Sprawa zbulwersowała piłkarzy i trenerów min. Leszka Harapina, trenera KKS-u, który uważa, że orlik nie jest i nie powinien być miejscem do zarabiania pieniędzy. – Ja rozumiem, gdyby turniej został zorganizowany na boisku Karkonoszy, wtedy nikt nie miałby pretensji do wpisowego. Orlik powstał po to, aby można było na nim za darmo pograć. Przykładów niezadowolenia mogę mnożyć, bo nie jestem jedynym komu się to nie podoba – mówi. O wysokiej kwocie anonimowo mówią, również sami piłkarze, których nie stać na wyłożeniu pięciuset złotych na wpisowe – Chciałem zgłosić drużynę, ale jak się dowiedziałem o wpisowym to mnie zatkało. Muszę czekać na inny turniej – mówi jeden z nich.
W ubiegłym roku piłkarska Liga Orlika organizowana przez Lecha Walczaka cieszyła się dość sporym zainteresowaniem. Do rozgrywek przystąpiło osiem drużyn, emocji było sporo. Czemu aż tak wysoka kwota wpisowego i czy w ubiegłym roku też była taka wysoka? – pytamy organizatora ligi – Lecha Walczaka.
– To prosta sprawa. Po pierwsze opłata sędziowska, po drugie rzeczy związane z organizacja turnieju typu napoje, nagrody, a po trzecie w ramach tego chciałem zawiązać współpracę ze szkołą poprzez ufundowanie np. strojów sportowych, a także wspomóc finansowo naszych juniorów. W ubiegłym roku kwota była ta sama i nikt nie robił problemów. Rozumiem, że dzieci nie stać np. na wyłożenie 500 złotych, ale od organizacji imprez dla dzieci tego jest Międzyszkolny Ośrodek Sportu, a nie my. Chciałem zorganizować coś dla sympatyków sportu, ale jak widzę nie ma sensu, bo ciągle komuś coś nie pasuje – mówi organizator, Lech Walczak.
- Orlik ma służyć dzieciom i młodzieży. Nie jest przeznaczony do rozgrywek seniorskich. Takie jest jego przeznaczenie - mówi opiekun orlika – Bartosz Królikowski. – Nie chcę się wypowiadać na temat czy to wpisowe jest za duże czy nie – to nie moja sprawa. Wiem, że w ubiegłym roku organizator ligi płacił za sędziego, napoje, nagrody, ufundował piłki dla szkoły, a także pomógł juniorom z klubu Karkonosze. Ze swojej strony mogę dodać, że już na orliku sporo się dzieje, ponieważ ciężko o wolny termin. Zainteresowanie jest ogromne. Za kilka dni będzie działo się jeszcze więcej, będą również turnieje. Zaznaczam, że będą one dla dzieci i młodzieży, a rozpiskę znaleźć będzie można na terenie orlika jak u instruktorów sportu, również w mediach – dodaje.
Komentarze (7)
Ludzie którzy troszkę znają się na piłce i organizacji dobrze wiedzą ile to kosztuje 500 zł to żadne pieniądze. Sami sędziowie ile biorą ?
Waluś chcial się dorobić znowu dobrze gnojowi ze ludzie zrezygnowali wstyd żenada i hańba dla Jeleniej Góry ze tacy ludzie zajmują się sportem prostacy pokroju walusia
Harapin gdybys ty to organizowal to bys nie patrzyl czy na Orliku mozna zarabiac.Twoja nienawisc do Karkonoszy jest powszechnie znana.bede sie bacznie przygladal twoim turniejom , jaki szmal trzepiesz od druzyny.Chyba nie taki jaki otrzymales z miasta za turniej miedzynarodowy , gdzie byly 4 druzyny , z jeleniej tj. 4,5 tys.i jeszcze pobierales wpisowe po 1 tys. od druzyny.Nie masz udzialu to zabraniasz nam starszym ponom pokopac sobie w pilke.!!!Czy to twoj Orlik ???!!! Ty sie promujesz jako promotor pilki noznej .Ty ja kaleczysz swiom postepowaniem i zachowaniem.Nie jestes tu decydentem.
Jestem zaskoczona , jak można pisać o Kimś, że jest gnój, o Kimś kto wiele robi dla piłkarzy bezinteresownie!! Może
"jaaa" zabłyśnie swoją inicjatywą i zrobi coś dobrego zajmując się "SPORTEM"
WALUŚ JESTEŚ DE BEST !!!
GNOJEM TO JESTEŚ TY!!!