Podczas otwarcia labiryntu zaplanowano pokazy polowe, zwiedzanie, a dla dzieci możliwość zabaw i konkursów. Atrakcją będzie degustacja potraw wyprodukowanych z dolnośląskich zbóż. - Chciałem także zwrócić uwagę na trudną pracę rolników- mówi Leszek Grala, szef Dolnośląskiej Izby Rolniczej, na polu którego stanął labirynt. - Często uprawy są niszczone przez motocyklistów, kierowcy wjeżdżają w pola samochodami, ludzie wyrzucają w zboża opony. A przecież za uprawami stoją ludzie, ich ciężka praca – tłumaczy. Labirynt ma także pokazać uprawę kukurydzy od strony, która zainteresuje ludzi. Chodziło o coś, co można podziwiać. Uroczyste otwarcie nastąpi z udziałem rolników, działaczy samorządowych i firm z otoczenia rolnictwa. Młodzież do 11 lat będzie mogła zwiedzać labirynt nieodpłatnie. Pozostali będą musieli uiścić opłatę, która zostanie przeznaczona na pomoc dla osób potrzebujących. Labirynt będzie można zwiedzić 3 i 4 października w godzinach 10.00-17.00. Labirynt powstał na trzech hektarach i składa się z czternastu kręgów. Średnica największego z nich wynosi 200 metrów. .
Komentarze (7)
O które Pisarzowice chodzi?
Pod Lubaniem.
Czy Morawiecki w końcu przeprosił?
TY lepiej spytaj kiedy ten złodziej Sławomir Nowak co to skradzione Nam miliony pochował w meblach, i to całe PO za okradanie POLAKÓW I POLSKICH RODZIN PRZEPROSI.
No i ten błazen co to mawiał, że pinindzy nima i ni byndzi dla POLSKIEJ RODZINY. No i oczywiście słowa dotrzymywał.
A Pan Premier Morawiecki te pinindze znalazł i oddał je POLSKIEJ RODZINIE. A wiesz filozofie trzepakowy gdzie je znalazł??? Otóż znalazł je w kieszeniach tych złodziei Nowakowych czyli kolegów partyjnych Donalda Tuska szefa PO.
A Pan Premier Morawiecki te pinindze znalazł i oddał je POLSKIEJ RODZINIE. A wiesz filozofie trzepakowy gdzie je znalazł??? Otóż znalazł je w kieszeniach tych złodziei Nowakowych czyli kolegów partyjnych Donalda Tuska szefa PO.