Oddalony jest on o kilkanaście metrów od budynków mieszkalnych. Na szczęście, strażacy szybko poradzili sobie z ugaszeniem pożaru. - Spłonęło około metra kwadratowego powierzchni – mówi starszy kapitan Andrzej Ciosk, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Jeleniej Górze. Spaliły się drobne przedmioty, kosze wiklinowe, sztuczne kwiaty.
Nikomu nic się nie stało. Nie wiadomo, co było przyczyną powstania ognia. Nie wyklucza się podpalenia.
Komentarze (3)
zburzyć to najlepiej, straszy u szpeci..