Rywalki nie prowadziły w tym meczu ani razu, ale nie oznacza to, że pojedynek był łatwą przeprawą dla KPR-u.
W 11 minucie po dwóch golach z rzędu było już 11:4 dla KPR-u. Wydawało się, że gospodynie rozniosą rywalki. Te jednak nawiązały kontakt i w 20 minucie zmniejszyły straty do trzech goli (15:12). Potem KPR odskoczył na 18:13, ale im bliżej przerwy, tym lepiej prezentowały się podopieczne Zdzisława Wąsa. W 28 minucie było już tylko 19:17.
Druga połowa wyglądała podobnie: KPR uciekał na 4-5 bramek, Kielczanki zmniejszały stratę do 2-3 goli. Na szczęście, końcówka należała do gospodyń, które wywindowały przewagę do 5 goli (37:32). To spora zaliczka przed rewanżem, który odbędzie się w Kielcach. Lepsza drużyna z tego dwumeczu zagra o 5. miejsce.
KPR Jelenia Góra – KSS Kielce 37:32 (21:17)
KPR: Kozłowska, Szeluk – Oreszczuk, Fursewicz 8, Dąbrowska 6, Galińska, Uzar, Buklarewicz 4, Załoga 10, Odrowska 7, Stochaj 2.
Najwięcej dla KSS-u: Kamila Skrzyniarz 12.
Komentarze (3)
Chciałem dodać że to jest dwumecz i liczy sie różnica bramek a nie jest to mecz do 2 zwycięstw .
Niezły mecz w wykonaniu naszych dziewczyn, pięciobramkowa zaliczka przed rewanżem w Kielcach za tydzień daje nam szansę na zwycięstwo w tym dwumeczu. Gratulacje za wygraną i trzymamy kciuki za rewanż.
Powodzenia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!