To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Kolarz z MKS-u „Jedenastka” mistrzem MTB

Kolarz z MKS-u „Jedenastka” mistrzem MTB

Dwoma czołowymi miejscami na podium mistrzostw Polski w maratonie MTB podsumowali udany sezon zawodnicy z jeleniogórskiego klubu „Jedenastka”. W Dąbrowie Górniczej wraz z ponad ośmiuset cyklistami z całego kraju rywalizowali oni w wyścigu w kolarstwie górskim na dystansie 40 kilometrów.

- Od samego startu mocne tempo dyktował Piotr Karmelita, tuż za nim w czołowej grupie jechali Grzegorz Walczak i Bartosz Moskwa, którzy mocno rozciągnęli peleton – relacjonuje prezes sekcji kolarskiej MKS-u Piotr Formicki. - Bardzo szybkie tempo wyścigu (średnia prędkość 30 km/godz.) oraz techniczne odcinki, gdzie trzeba było zeskakiwać z roweru i luźny piach na odcinkach leśnych wyselekcjonowały czołówkę peletonu na najlepszej dziesiątki. Do ostatnich metrów nie było wiadomo, kto założy mistrzowską koszulkę z orłem na piersi.

 

Zwycięzcę wyłoniła finiszowa walka na końcowym stumetrowym odcinku. Pierwszy w swojej kategorii wiekowej linię mety w szosowym sprinterskim stylu minął doświadczony kolarz MKS-u „Jedenastka” Piotr Karmelita. Zaledwie o kilka setnych sekundy wyprzedził on klubowego kolegę Grzegorza Walczaka. Po przecięciu opony z rywalizacji o medale odpadł Bartosz Moskwa.

DSC 6263.JPG

Komentarze (2)

w zawodach amatorskich z licencją ktoś to sprawdza tam:))

Może i od kilku lat się nie ścigam ale kolarstwo jest nadal w kręgu moich zainteresowań i wydaje mi się że artykuł trochę mija się z prawdą.

Po pierwsze. "Dwoma czołowymi miejscami na podium mistrzostw Polski w maratonie MTB"

Ów zawodnicy brali udział w imprezie TOWARZYSZĄCEJ Mistrzostwom Polski. MP rozgrywane są na najdłuższym dystansie

Po drugie: "ośmiuset cyklistami z całego kraju rywalizowali oni w wyścigu w kolarstwie górskim na dystansie 40 kilometrów."

nie na dystansie 40 kilometrów tylko na wszystkich trzech dystansach!

Po trzeci: " Od samego startu mocne tempo dyktował Piotr Karmelita, tuż za nim w czołowej grupie jechali Grzegorz Walczak i Bartosz Moskwa, którzy mocno rozciągnęli peleton"

Zdjęcia i inne relacje mówią zupełnie coś innego, owszem byli w czołówce ale oni nie dyktowali żadnego tempa, no chyba ze na kilkuset metrach zaraz po starcie

Słowem podsumowania"
Artykuł jest bajką, zawodnicy startowali na najkrótszym dystansie, nie przyjechali na metę nawet wśród zawodników Open tylko w swojej kategorii wiekowej a takich kategorii jest kilkanaście. Techniczne odcinki na których trzeba było zeskakiwać to chyba tylko powalone drzewa. Zawodnicy nie mają prawa szczycić się tytułem mistrzowskim ponieważ mistrzostwa rozgrywane są na najdłuższym dystansie a oni jechali na najkrótszym, miejsca które zajęli były w kategorii wiekowej. Najkrótszy dystans jest dla początkujących więc sami mogą Państwo ocenić. Nie wiem, nie śledzę zawzięcie edycji w których startują i jaki jest teraz poziom ale gdy ja startowałam to jeszcze pamiętam dwóch z tych Panów i nie byli to najmocniejsi kolarze.
Chciałam tylko sprostować, bez jadu, dla prawdy opinii publicznej. Pozdrawiam serdecznie i życzę sukcesów!