Kościelna wieża bez jabłka
Jabłko to wykonana z metalu – miedziana lub mosiężna kula wieńcząca hełm kościelnej wieży. Po lipcowych wichurach i uderzeniu pioruna poluzowało się i przekrzywiło.
- Zabezpieczyliśmy je linami, ale było to prowizoryczne rozwiązanie. Postanowiliśmy przed zimą umocować jabłko, jak należy, by nie doszło do jakiegoś nieszczęścia – mówi ks. Bogdan Żygadło, proboszcz parafii.
Jabłko zostało zdemontowane przy pomocy dźwigu i z wysokości około 60 metrów zdjete na ziemię. Element ważący około 200 kilogramów został poddany konserwacji. W środku kuli była tabliczka z niemieckim napisem i wyrytym rokiem 1948, ale oprócz tego nic więcej nie znaleziono w środku. Może to świadczyć o tym, że ponad 60 lat temu wykonywano jakieś prace konserwacyjne.
W poniedziałek około godziny 14. jabłko zostanie ponownie zamontowane na hełmie kościelnej wieży.
 |
 |
 |
 |
 |
Szukaj
Najczęściej czytane
Ostatnio komentowane
-
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http... -
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without... -
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
-
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin... -
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...
Komentarze (3)
A ja posiadam unikalne już teraz zdjęcia z dużymi zbliżeniami przekrzywionego jabłka, wykonane tuż przed jego demontażem. Rok 1948 wyryty na tym elemencie oznacza zapewne datę zakończenia okresu gwarancyjnego, jaki dał wiele lat wcześniej niemiecki wykonawca zwieńczenia wieży.
..szkoda,ze to *jabuszko było puste ! ~Hi, ..na pewno *jego zawartośc "ptaszkom"
bardzo smakowała .. :dry:
po pierwsze nie w czwartek tylko w sobote,po drugie z wysokości 60m a przy pomocy dźwigu o ramieniu ponad 70m itp.trochę dokładności