W meczu Stelli z Orlikami, który zapowiadał się na wyrównany, grała tylko jedna drużyna. Orliki przez całe 90 minut miały przewagę i udokumentowały ją 6 golami. Nawet trener Stelli przyznał, że przy tak wybieganym, silnym przeciwniku jego zespół nie miał szans. Gospodarze mogli nawiązać walkę, gdy przy stanie 0:4 mieli dwa rzuty karne; niestety – nie wykorzystali żadnego (słupek, bramkarz obronił).
Aż tak jednostronny, jak wskazywałby wynik, nie był pojedynek w Radzimowie, gdzie Cosmos podejmował Skalnika Rębiszów. Nie da się jednak zaprzeczyć, że gospodarze przeważali. W meczu poważnego urazu doznał jeden z zawodników Skalnika, gdy został przypadkowo kopnięty przez rywala; z podejrzeniem pęknięcia szczęki odwieziono go do szpitala. Goście mieli po meczu żal do rywali za – ich zdaniem – zbyt ostrą grę, i do sędziów, że nie utemperowali przeciwników kartkami.
Porażek doznały dwie drużyny mocno zagrożone spadkiem. W Markocicach Chmielanka przegrała po jednostronnym spotkaniu. Lepiej w Studniskach zaprezentował się Kościelnik, choć przegrał wyżej. W tym meczu pierwsza polowa zdecydowanie należała do gospodarzy, ale po zmianie stron miejscowi – do czego zdążyli już swoich kibiców, niestety przyzwyczaić, - znów zapadli w sen zimowy i Kościelnik przycisnął. Zdołał jednak strzelić tylko jednego gola, a Błękitni podwyższyli w końcówce po jednej z kontr.
Zwyciężył natomiast i to na boisku rywala Górnik Węgliniec, choć przecież Olsza jest zdecydowanie wyżej notowana. Górnicy zawdzięczają to swojej grze w pierwszej połowie, kiedy narzucili rywalowi swoje warunki. Po zmianie stron grała już tylko Olsza i miała okazje nawet by wygrać to spotkanie. W ostatnich minutach goście bronili się wręcz desperacko
Dużo bramek – co już relacjonowaliśmy - padło w sobotnich meczach drugiej grupy, a mogło być ich jeszcze więcej.
Przede wszystkim w Gryfowie, gdzie od pierwszego gwizdka sędziego gospodarze grali z przewagą jednego zawodnika – goście przyjechali w dziesięciu. Potem dla przyjezdnych było tylko gorzej, bo w 10. min. kontuzji doznał jeden z ich graczy, w 23 min. boisko musiał opuścić kolejny z zawodników Kopaczowa, bo zwyzywał sędziego i zobaczył czerwoną kartkę, a 12 minut później w jego ślady poszedł obrońca, który na czerwień zasłużył faulem ratującym swój zespół przed utratą gola. To znaczy, ze goście przez ponad godzinę grali w 7 przeciwko 11 rywali i w tej sytuacji wynik można uznać za całkiem niezły. Ba, kopaczowianie – już grając w 8 – strzelili kontaktowego gola i utrzymali ten wynik do przerwy. Inna sprawa, że Gryf po zmianie stron miał mnóstwo okazji, by uzyskać wynik nawet dwucyfrowy. Ekipy porajowsko-kopaczowskiej szkoda, bo ostatnio spisywała się całkiem nieźle i miała szansę powalczyć o utrzymanie. Porażka z rywalizującym o to samo Gryfowem raczej te nadzieje przekreśla.
Wynik meczu w Radostowie zdaje się wskazywać na zdecydowaną dominację lidera. Ale tak było tylko w II połowie. Przez pierwsze 45 minut toczył się wyrównany pojedynek: Radostów zagrał defensywnie, a Włókniarze nie stworzyli sobie wielu sytuacji do wyższego prowadzenia. Po zmianie stron gospodarze próbowali gonić wynik i ruszyli do przodu. Niestety nie mieli zbyt wielu atutów w ofensywie, a to zaangażowanie bezlitośnie wykorzystali goście.
Tabela po 21 rozegranych meczach
1. Włókniarz Leśna 52 100-29
2. Orliki Węgliniec 48 78-34
3. Stella Lubomierz 38 74-48
4. Cosmos Radzimów 37 49-27
5. Olsza Olszyna 36 49-37
6. Pogoń Markocice 33 50-49
7. Błękitni Studniska Dolne 30 58-67
8. LZS Radostów 30 47-52
9. Skalnik Rębiszów 25 38-65
10. Gryf Gryfów Śląski 23 39-47
11. Górnik Węgliniec 22 32-65
12. LZS Kościelnik 18 28-49
13. Chmielanka Chmieleń 16 31-65
14. LZS Porajów-Kopaczów 11 36-77
Czołowi strzelcy II grupy
37 – Bełzowski (Leśna)
27 – Kiełb (Studniska),
26 - Hałdaś (Orliki)
25 - Panek (Leśna),
22 - Soczyński (Lubomierz)
18 - Naskręt (Orliki)
16 - Romańczuk (Radzimów)
13 – Domagała (Lubomierz),
12 - Cieślak (Olszyna), Achciński (Markocice),
11 – Góraj (Leśna)
10 – Zaparty (Olsza), Kaleta (Górnik)
Komentarze (2)
GRYF uzupełnić:
Brodziński 11 bramek
Ziablicki 11 bramek
z informacji trenera: Brodziński: 9 Ziablicki 7