A-klasa grupa III - wysoka wygrana Leśnika

Grupa III

Leśnik Osiecznica – Iskra Łagów 5:2 (1:2)
Goście świetnie zaczęli, strzelili dwa gole, ale im mecz trwał dłużej, tym skuteczniejsi byli piłkarze z Osiecznicy. Przewaga Leśnika była ogromna i tylko znakomitej grze swojego bramkarza Iskra zawdzięcza, że przegrała tylko tyle. Jako bramkarz w zespole z Łagowa debiutował Bukiel, który zwykle gra na innych pozycjach. Iskta kolejny mecz zagrała bez sześciu kluczowych zawodników. Bramki: Chmielowski 3, Sławomir Puzio, Skowron – Radziul, samobójcza.

GKS Warta Bolesławiecka – GKS Tomaszów Bolesławiecki 2:0 (2:0)
W derbach gminy zdecydowanie lepsi gospodarze. Mieli sporą przewagę w pierwszej połowie meczu. Tomaszów próbował walczyć, ale na zbyt wiele mu warcianie nie pozwolili. Bramki: Janowski, Hyjek.

Cosmos Milików – Piast Wykroty 2:0 (1:0)
Sensacyjne zwycięstwo Cosmosu nad dotychczasowym liderem. Piast walczył, miał świetne sytuacje strzeleckie, dwa razy jego gracze trafili piłką w słupek, raz w poprzeczkę, kilka razy wyśmienicie interweniował bramkarz Cosmosu Goździk. Inna sprawa, że drużyna z Milikowa zagrała bardzo dobrze i potrafiła wykorzystać swoje szanse. Gole zdobyli Kowalski i Kopała (z rzutu wolnego z odległości ponad 20 metrów).

Błękitni Studniska Dolne – Piast Czerwona Woda 2:4 (1:3)
Po dwudziestu minutach gry było już 0:3. Goście kompletnie zaskoczyli i rozmontowali obronę Błękitnych. Ci jednak nie poddali się i ambitnie gonili wynik. Doszli rywali na 2:3 i… na minutę przed końcem spotkania zostali skutecznie skontrowani. Bramki: Nowakowski, Płowaś – Adam Słobodzian, Kaletka, Kleszczyński, Dąbrowski.

Górnik Węgliniec – Hutnik Pieńsk 1:2 (0:1)
Interesujący mecz rywali zza miedzy. Pierwsza połowa dla gości, druga dla gospodarzy, ale samobójczy gol zdecydował, że trzy punkty pojechały do Pieńska. Bramki: Komarzyniec – Kochman, samobójcza.

LZS Łaziska – LKS Ocice 1:3 (1:1)
Łaziska atakowały, stwarzały sytuacje bramkowe, ale nie potrafiły ich wykorzystać, co się zemściło. Goście najpierw wyrównali, a po przerwie, po składnych akcjach, dobili drużynę miejscowych.

Przyszłość Dłużyna – KS Włodzice – nie odbył się z powodu wycofania się z rozgrywek zespołu z Włodzic. (kos)