Kobieta była ekspedientką w jednym z jeleniogórskich sklepów obuwniczych. Na czym polegało oszustwo? – Fałszowała raporty dotyczące wysokości utargu dziennego i z kasy podbierała pieniądze – informuje podinspektor Edyta Bagrowska, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Jeleniej Górze. – W ten sposób dorabiała sobie do pensji.
Proceder trwał od września ubiegłego roku do lipca 2014. Okazało się, że w tym okresie sfałszowała raporty co najmniej 56 razy, a pokrzywdzony poniesione straty z tego tytułu oszacował na ponad 10 tysięcy złotych.
Policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy i niewykluczone, że kobieta ma na koncie więcej podobnych czynów.
– 34-latka została zatrzymana w policyjnym areszcie. Odpowie za oszustwa, za co grozić jej może nawet do 8 lat więzienia – mówi rzeczniczka.
Komentarze (6)
Widocznie miała tak niską pensje, że była zmuszona dorobić, co nie popieram
To mogła iść do pracy, w której zarobiłaby więcej...
Ciekawe, gdzie w Jeleniej można zarobić więcej niż 1200 zł i jak łatwo o taką pracę? Chętnię się zgłoszę:)
Czyli jak się nie zarobi to przyzwolenie jest ukraść...
jak praca tak płaca. jak ktoś chce i umie(!!!) pracować to zarobi wiecej. Pozdrawiam bezrobotnych- poszukująca pracowników