To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Jeleniogórskie koszykarki przegrywają w Krakowie

Jeleniogórskie koszykarki przegrywają w Krakowie

Koszykarki Finepharmu pojechały do Krakowa na kolejne spotkanie ekstraklasy kobiet. Jeleniogórzanki spisywały się całkiem nieźle w starciu z wyżej notowanym rywalem, lecz nie uchroniły się błędów. Jeleniogórzanki przegrały w Krakowie 52:84
 

Pierwsza kwarta zakończyła się wygraną jeleniogórzanek, które głównie dzięki dobrej grze Maxann Reese wygrywały w Krakowie 19:18. W naszym zespole od początku widać było determinację i wolę walki. W drugiej odsłonie jeleniogórzanki popełniały błędy, co z zimną krwią wykorzystały rywalki. Szybko doprowadziły do remisu, a później za sprawą dobrze dysponowanych; Marty Fernandez i Candice Dupree wyszły na wysokie prowadzenie 39:29. Wydawało się, że jest już po meczu, ale honor drużyny starała się ratować Holie Meredith i Oluchie Ocorie. Po celnych rzutach tych zawodniczek, jeleniogórzanki zmniejszyły rozmiary porażki do 8 punktów ( 33:41)

Po zmianie stron było już zupełnie inaczej. Inicjatywę przejęły krakowianki, które z minuty na minutę podkręcały tempo. Po dobrej grze, Wisła wygrywała już 56:38 i było pewne, że jeleniogórzanki nie zdołają wygrać w tym spotkaniu. Po stratach i niecelnych rzutach naszych zawodniczek, krakowianki miały co raz łatwiejsze zadanie do wykonania. Do tego żelazna obrona trzeciej drużyny tabeli, odebrały jeleniogórzankom  nadzieję na dobry wynik w Krakowie. Po 30 minutach Wisła wygrywała na własnym parkiecie 64:43.

O czwartej kwarcie podopieczne Miodraga Gajicia chciałyby jak najszybciej zapomnieć. Po zaledwie czterech minutach tej kwarty, gospodynie po celnych rzutach min. M. Fernandez i Candice Dupree wygrywały 12:0 (76:43). W końcówce straty próbowała odrabiać najskuteczniejsza w jeleniogórskiej ekipie – Maxann Reese, lecz było już za późno. Co prawda jej celne trójki zmniejszyły rozmiary porażki , ale nie przyćmiły wyraźnej przegranej jakiej doznały jeleniogórzanki w starciu z wyżej notowanym rywalem.

Najwięcej punktów dla jeleniogórskiego teamu zdobyła Maxaan Resee, popisując się przy tym sześcioma skutecznymi zbiórkami. Całe spotkanie na ławce rezerwowych spędziła Magdalena Skorek, a w czwartej części spotkania na parkiecie pojawiła się długo oczekiwana Agnieszka Balsam, która w końcu dostała szansę gry od trenera.

Wisła Can Pack Kraków – AZS Finepharm KK Jelenia Góra 84:52 (18:19, 23:14, 23:10, 20:9)
AZS KK: Maxann Reese 25, Holie Meredith 7 , Joanna Szymczak Górzyńska 6, Natalia Niewrzawa 6, Oluchi Okorie 4, Dorota Arodź 2, Joanna Kędzia 2, Dorota Wójcik, Agnieszka Balsam, Magdalena Skorek