
Do zdarzenia doszło przy ulicy Podchorążych. Kierowca wchodząc do toalety, w rogu pomieszczenia zauważył nietypowego pająka. Złapał go do pojemnika i zawiadomił Straż Miejską. – Był to tygrzyk paskowany. Pająk ten żyje najliczniej na południu Polski, a dawniej objęty był ochroną prawną – informuje Artur Wilimek, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Jeleniej Górze.
Tygrzyk należy do grupy pająków jadowitych, ale niebezpieczny jest tylko dla osób uczulonych na jad. Jad tygrzyka może wywołać poważne reakcje alergiczne, które trzeba długo leczyć antybiotykami i sterydami. Pogryzienia są bolesne, porównywalne z użądleniem przez szerszenia.
Strażnicy oddali pająka do schroniska dla małych zwierząt.
Komentarze (10)
Wszystkie pająki są jadowite.
O jaką toaletę dokładnie chodzi??
Chodzi o tak zwaną tojtojke
Każdy jad może wywołać takie reakcje, bo jady zawierają obce białka, więc tworzenie atmosfery jakiegokolwiek zagrożenia wokół tego niegroźnego pajączka, który się kilkanaście lat temu zaczął u nas osiedlać ma taki sens jak wokół jego mniejszych krewniaków.
mam terrarium i mógłbym tego pajączka przygarnąć?
Jeszcze trzy miesiące temu schronisko zbierało tylko dziką padlinkę, a tu proszę, nawet pajączki znajdą azyl.
na łąkę go wypuścić!!!
Do ktosia: jasne, że wszystkie, a najbardziej te "czerwone" - no nie?
miałam takiego na działce w Mysłakowicach rok temu. Porobiłam mu nawet trochę zdjęć bo wyglądał rzeczywiście oryginalnie. Na początku nawet myślałam,że to pszczoła, potem dopiero zauważyłam,że to pająk. Nie wiedziałam,że jest jadowity.....