To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

IV liga – wyniki zaległej kolejki

W znakomitych nastrojach z Kobierzyc wracają piłkarze Olimpii Kowary, pokonali lidera GKS i tym samym potwierdzili, że poważnie myślą o awansie. Efektowne zwycięstwo odniosła Granica Bogatynia, a Łużyce Lubań znowu straciły gola i punkt w doliczonym czasie gry.

O meczach Olimpii i Karkonoszy z Łużycami piszemy oddzielnie.

 

Przebudzili się piłkarze Granicy Bogatynia. Lepszego początku meczu z Nysą Kłodzko nie mogli sobie wymarzyć: Deszcz zdobył bramkę już w pierwszej minucie. W 18 minucie pieknym strzałem zza pola karnego popisał się Sochacki i było 2:0. Radość jeszcze nie zniknęła z twarzy kibiców, kiedy mieli kolejne powody do fetowania. W 19 minucie na 3:0 podwyższył Pietkiewicz po indywidualnej akcji. Stało się jasne, że Granica bez trudu zdobędzie trzy punkty. Zaraz po przerwie Szydło przedarł się z boku boiska i dograł do Chrzanowskiego, który tylko dołożył nogę i strzelił do pustej bramki. Kontaktowego gola Nysa zdobyła w 61 minucie, Tracz zachował się najprzytomniej w zamieszaniu podbramkowym. Na osiem minut przed końcem kolejnego gola dla gości zdobył Wojtala. Odpowiedź Bogatyni była błyskawiczna, Janiak zagrał do Więckiewicza a ten pokonał bramkarza gości. Obaj zawodnicy to juniorzy Granicy. Więckiewicz odetchnął z ulgą, wcześniej bowiem miał trzy stuprocentowe sytuacje, ale brakowało mu zimnej krwi.

 

Pogodzona ze spadkiem wydaje się być zgorzelecka Nysa. Drużyna pojechała do Szczedrzykowic w piętnastoosobowym składzie, w którym było aż 11 młodzieżowców. O kłopotach kadrowych Nysy świadczy fakt, że w bramce stanął zawodnik z pola Erwin Bystry. W tych okolicznościach trudno było zatem liczyć na pozytywny wynik. Jedynego gola dla zgorzelczan zdobył Czajkowski.

 

Piast Zawidów znowu przegrał i znowu 1:3. Na usprawiedliwienie – znowu z drużyną z czołówki z aspiracjami na awans. – Może ten mecz potoczyłby się inaczej, ale sędzia w 18 minucie podyktował dyskusyjnego karnego dla gospodarzy – mówi prezes Piasta Zawidów Janusz Kuszaj.

 

Jednego gola dla gospodarzy strzelił Kamil Niedźwiedź, który jesienią był piłkarzem kowarskiej Olimpii. Było to jego pierwsze trafienie w IV lidze w nowym klubie. Żmigród prowadził już 3:0, w doliczonym czasie gry honor zawidowian uratował Marcin Michalkiewicz.

 

Wyniki zaległej 18. kolejki

GKS Kobierzyce - Olimpia Kowary 1:2 (1:1), bramki dla Olimpii: Zagrodnik, Smoczyk

Granica Bogatynia - Nysa Kłodzko 5:2 (3:0), bramki dla Granicy: Deszcz, Sochacki, Pietkiewicz, Chrzanowski, Więckiewicz

Karkonosze Jelenia Góra - Łużyce Lubań 3:2 (1:1) bramki: Kowalski, Majer, Malarowski oraz Kusiak x2

Piast Żmigród - Piast Zawidów 3:1 (2:0), bramka dla Zawidowa: Michalkiewicz

Sokół Wielka Lipa - Nysa Zgorzelec 3:1 (2:0), bramka dla Nysy: Czajkowski

AKS Strzegom - Piast Nowa Ruda 3:2

Pogoń Oleśnica - Orla Wąsosz 1:2

mecz Miedź II Legnica - Orkan Szczedrzykowice rozegrano wcześniej i zakończył się wynikiem 5:1

 

Komentarze (1)

Olimpia do III ligi!!!!!