Informacja czynna za krótko?

- Po godz. 14. w sobotę nie da się uzyskać informacji, drzwi są zamknięte – mówi pan Tomasz Kozan, turysta z Gorzowa, który przyjechał do Jeleniej Góry.

O tym, że to za krótko mówią też niektórzy radni opozycyjni. - Jelenia Góra ma turystyczne aspiracje, tymczasem w weekend praktycznie nie można się niczego dowiedzieć – mówi nam anonimowo jeden z nich. - Teraz jeszcze ruch nie jest duży, ale idą wakacje. Przyjezdnych będzie zdecydowanie więcej.

Prezydent Marek Obrębalski zapewnia, że ma rękę na pulsie. - Rozmawialiśmy w tym temacie z dyrektorem Książnicy Karkonoskiej, gdyż informacja turystyczna jest cząstką Książnicy - tłumaczy. - Będziemy starać się, by wydłużyć godziny pracy informacji turystycznej a także o to, żeby była dostępna w sobotę i w niedzielę.

Innego zdania jest z kolei szefowa informacji Barbara Różycka-Jaskólska. - Do 14. w zupełności wystarczy. Po tej godzinie w weekendy są zamykane sklepy w centrum i praktycznie nie ma ruchu – mówi. - Trzymanie pracownika tylko po to, żeby siedział, nie ma sensu. Poza tym, w sezonie turystycznym informacja jest czynna także w niedzielę do 14.

- Już wiele lat temu były takie pomysły, by wydłużyć godziny pracy i okazało się, że nie ma takiego zapotrzebowania – wyjaśnia. - To tylko kłopot dla Książnicy, bo będzie musiała więcej zapłacić pracownikom, albo też oddawać im dzień wolny.

Jak mówi, dużo lepszym rozwiązaniem byłoby ustawienie kiosku multimedialnego przed informacją. - To nie to samo, co informacja w biurze, ale jeśli ktoś będzie miał nagłą potrzebę znalezienia czegoś, będzie mógł z takiego kiosku skorzystać – mówi. - Wkrótce Polska Organizacja Turystyczna będzie miała pieniądze na takie kioski. Liczymy, że skorzystamy z jej pomocy.

Prezydent Marek Obrębalski zapowiedział też, że zadba, by foldery reklamowe Jeleniej Góry były dostępne także w recepcji ratusza. Ta czynna jest całą dobę. Wtedy już na pewno nie będzie problemu z uzyskaniem niezbędnych informacji.