IMPULS na dolnośląskich torach

- Zakupiliśmy jedenaście pięcioczłonowych szynobusów za 250 mln zł. Zależy nam na rozwijaniu komunikacji publicznej. I to z kilku powodów. Podróżowanie koleją jest tańsze, ekologiczne, a do tego nie stoi się w korkach – mówił obecny na pikniku Cezary Przybylski, marszałek województwa dolnośląskiego. Koleje Dolnośląskie mają generalnie nowy tabor, a nabytek jedenastu szynobusów IMPULS 45WE (producent - „Newag” z Nowego Sącza) jeszcze poprawi komfort podróżowania. Nowe szynobusy są większe, mają więcej miejsc siedzących, regulowane siedzenia, dostęp do internetu, możliwość ładowania telefonów, czy tabletów. KD otrzymały na razie dwa z zamówionych szynobusów, reszta na dolnośląskie tory trafi do końca tego roku.

Nowe szynobusy będą mogły rozwijać prędkość do 160 km/godz. Ze względu na stan torów na Dolnym Śląsku, rozwinięcie takich prędkości będzie możliwe w niewielu miejscach (np. na trasie Lwówek Śląski – Jelenia Góra możliwa jest jedynie prędkość 20 km/godz). - To nie od nas zależy. Torami zarządza PKP PLK. Toczą się rozmowy z tą firmą o przekazanie nam torów. My je zmodernizujemy i odbudujemy wybrane połączenia. Zwłaszcza, że z unijnych środków na połączenia kolejowe przeznaczono 60 mld zł. Trzeba sięgać po te pieniądze. Chcemy to robić i liczymy na pomoc instytucji rządowych – zapewniał marszałek Przybylski.

W ramach festynu KD przygotowały szereg atrakcji i zabaw dla dzieci, ale najważniejszym punktem była podroż nowym szynobusem na dwóch trasach - do Piechowic, a potem do Marciszowa. Za sterem składu na początku zasiadł marszałek Przybylski. Wczuć się w rolę maszynisty mieli okazję także uczestnicy festynu. - Fajny ten pociąg, kiedyś będę w takim pracował – oświadczył nam kilkuletni Jaś.