Chodzi o trzech doradców: Cezarego Wiklika, Zygmunta Korzeniewskiego oraz Karola Wolińskiego. Korzeniewski w owym czasie był jeszcze doradcą prezydenta, w połowie lipca został naczelnikiem wydziału.
Odpowiedź Szymański otrzymał wczoraj. Prezydent jednak nie zdradził zarobków asystentów. - Osoby zatrudnione na stanowiskach asystentów i doradców nie są urzędnikami w rozumieniu Rozporządzenia Rady Ministrów, w związku z powyższym, dane te podlegają ochronie i nie ma podstaw do udzielenia informacji o ich wynagrodzeniach – napisał w uzasadnieniu.
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, doradcy otrzymują wynagrodzenie mniejsze niż połowa przeciętnej pensji naczelnika wydziału, ok. 2,5 tys. złotych na rękę. To mniej więcej połowa pensji naczelnika wydziału.
Komentarze (26)
na reke a na noge a nie prosciej napisac ze jest to wynagrodzenie netto
A zobaczcie co porabia Zawiła na Facebooku!
http://pokazywarka.pl/scvki0/
ciekawe, w urzędzie płacą na rękę, a gdzie indziej już dawno na konto
ciekawe i za 2,5 tys mieszkaja w mieszkaniach ponad 70m wlasnosciowych ,jezdza takmi furami ,stołują sie restauracjach w rynku.....juz niech ten nasz szanowny prezydent nie robi z nas do konca ciemnogrodu
Trzeba być wyjątkowo tępym k****nem aby nie rozumieć pojęcia LUBIĘ TO na Facebooku!
Najpierw naucz się jak działa Facebook a potem pisz te k****nizmy.
Nie przepadam za Zawiłą ale skrajne przypadki mega idiotyzmów wynikających z upośledzenia umysłowego, zawsze będę tępił!
I naucz się do czego służy LUBIĘ TO na Facebooku - k****nie!
2500 zł to raczej żałosne! Przedstawiciel handlowy w średniej firmie dostaje tyle gdy przyjmuje się do pracy. Plus auto, telefon i laptop. Dobrze ,że nie zostałem doradcą...hehe :evil:
Tępy ćwoku, znam osobiście od ponad 30 lat pana Cezarego Wiklika. Jest to człowiek skromny, kulturalny i uprzejmy. Jego pierwszym autem była Łada, jeździł nią przez wiele lat, później kolejna Łada Kombi, która też służyła mu długo mimo, że korozja na niej intensywnie rzucała się w oczy. Dopiero od około dwóch lat jeździ starym mercedesem klasy E, rocznik około 95. Jeśli według Ciebie jest to "taaaka fura" to żal mi Cię idioto. Odczep się od Prezydenta bo już ciemniejszej masy z Ciebie się zrobić nie da.
he he znam P Karola i z nie oficjalnych żródeł wiem że nie zarabia nawet 1500 zł :woohoo:
Czyżby nasz prezydent był tępym k****nem?
Pan Wiklik jest rowerzystą, więc niech szepcze do ucha prezydentowi, żeby doprowadził do budowy kolejnych ścieżek rowerowych w Jeleniej Górze. Jak mu się uda, niech zarabia i 5 tysięcy netto ;-)
W zalezności od pazernosci rządzącej ekipy ,wszystkie grabie garbią do siebie. Im wieksze wykształcenie tym wieksza grabież z państwowej kasy. ODWIECZNE PRAWO WŁADZY: SWOI MAJĄ BYĆ DOBRZE OPŁACANI I USTAWIENI NA WIELE LAT. NAJLEPIEJ ROBIA TO W "KOTLINIE RUDYCH LISÓW" Należałoby dokonać przewrotu by wypłyneli Ci co jeszcze się nie nachapali a życie ucieka!!
o co się rzucają te PiSiaki do rządzących w mieście. jak PiSowiec dojdzie do władzy również zatrudni swoich kolesi żeby żarli najlepsze kąski
Nie jest istotne ile zarabia, ale zasadność zatrudnienia. O ile w przypadku Wiklika sprawa jest klarowna /rzecznik prasowy/, to w przypadku Korzeniewskiego budzi moje watpliwości. Wg mnie Zygmuś jest opłacany ze srodków magistratu, jako aktywista partyjny PO, któremu stworzono stanowisko w Ratuszu, poza siedzibą partii. Czy się mylę?
A tak na marginesie. PiS porusza temat społecznie nośny, wszak wyborcza kampania parlamentarna ruszyła. Czymś trzeba zająć umysły gawiedzi.
Sam jesteś k****nem i kup sobie książkę o Facebooku!
I nie próbuj swoich wieśniackich manipulacji bo nie każdy jest tak g**** jak ty
Pan prezydent M. Zawiła nadinterpretuje to Rozporządzenie Rady Ministrów. Ci ludzie są wynagradzani z budżetu i obywatele mają prawo widzieć ile zarabiają doradcy, którzy doradzają jakie ma urzędnik podejmować decyzje. Ale może także pan radny Szymański zainteresuje się ile zarabia za nic nierobienie jego partyjny, lokalny pryncypał mgr. inż. leśnik pan Ireneusz Łojek za nic nierobienie w CRR KRUS w Szklarskiej Porębie(też finansowany z Budżetu Państwa. Był nawet tam dyrektorem ale stchórzył. Pan Łojek jest wymieniony w wyroku sądowym jako jeden z moberów (sąd stwierdził, że niszczył, nękał i prześladował człowieka) właśnie w CRR KRUS. Robił to wspólnie z Romanem Kwaśnickim i Ryszardem Barejem. Ten wyrok widziałem i przeczytałem.Budżet - czyli MY zapłaciliśmy za to dwadzieścia tysięcy odszkodowania. To wstyd dla tych co na niego głosowali i dla pana panie Szymański, że siedzi pan obok kogoś takiego.
I jeszcze jedno "mistrzu" od Facebooka jak piszesz taki pomuje na temat kogokolwiek to uważaj na numer IP. Ten z tego co widać jest z Urzędu Miasta(IP:78.8.60.xxx) 2011-08-04 20:49:51. Mam Cię dalej zdemaskować!? hehe :evil:
Ale ten temat zdenerwował niejakiego jurka-internautę! Mam nadzieję, że to nie jeden z tych doradców! Spójrzcie jakimi wulgarnymi słowami czyni innym uwagi! Czyżby brał przykład z Pierwszego Zastępcy Prezydenta?
Na pewno nie biorę przykładu z Ciebie! :evil: Piszesz z tego samego adresu używając różnych imion. Naucz się trochę o necie. :evil:
Na pewno nie biorę przykładu z Ciebie! :evil: Piszesz z tego samego adresu używając różnych imion. Naucz się trochę o necie. :evil:
Śmiechu warte:))) Czyżby jurek był .... Anonimowy! Zobaczcie na IP
A może to nie jest tak,że oni zarabiają dużo,tylko my zarabiamy mało .
Rzeczywiście, wysokość zarobków doradców Prezydenta to sprawa publiczna... Powinni również podać jaki numer butów noszą... Natomiast Pan Szymański zanim powoła się na jakąś ustawę powinien ją najpierw przeczytać. Dobrze by było żeby rozumiał to co tam napisano.
Ja jednak zastanawiam się co (lub kto) jest w tym przypadku bardziej niepoważny? Gdy przeczytałem ten tekst, moją uwagę zwróciły takie zwroty "Tego próbował dowiedzieć się radny PIS..." albo "Prezydent jednak nie zdradził zarobków asystentów" No i mamy sensację. Radny "próbował" a Prezydent "nie zdradził".
Ps.
Do ROBa i innych internautów. Sprawy dostępu do informacji publicznej regulują ustawy a nie rozzporządzenie. Miarkujcie więc słowa koledzy, miarkujcie :P