– W tej sprawie policjanci zatrzymali 31-letniego mężczyznę oraz 22-letnią kobietę, podejrzanych o wprowadzanie do obrotu podrobionych perfum – informuje podinspektor Edyta Bagrowska, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Jeleniej Górze. – Podejrzani prowadzili hurtową sprzedaż. Handel odbywał się za pośrednictwem różnych portali internetowych i aukcyjnych.
Łącznie policjanci zabezpieczyli 10 tysięcy sztuk opakowań podrobionych perfum, o łącznej wartości nie mniej niż 100 tysięcy złotych. Straty pokrzywdzonych firm oszacowano wstępnie na około 1,5 miliona złotych.
Do zatrzymania mężczyzny doszło w samochodzie, na parkingu jednego z jeleniogórskich dyskontów spożywczych. W aucie, którym jechał, były kartony z perfumami oznaczonymi podrobionymi znakami towarowymi. W kartonach znajdowało się ponad 2 tysiące sztuk opakowań o różnej pojemności.
Jego wspólniczkę funkcjonariusze zatrzymali w mieszkaniu, gdzie zabezpieczyli kolejne podrobione perfumy oraz przedmioty służące do uprawiania przestępczego procederu, w tym komputery, telefony komórkowe oraz dokumentację.
Funkcjonariusze zlokalizowali też pomieszczenia magazynowe, w których ujawniono największą partię podrobionych kosmetyków.
– Zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. Wyjaśniamy szczegółowo okoliczności tej sprawy, w tym źródło pochodzenia zabezpieczonych perfum oraz kolejnych odbiorców – mówi rzeczniczka policji. – Zatrzymanym za popełnione przestępstwo grozić może do 5 lat więzienia.
Komentarze (2)
I z perfum zrobil sie smrod.
... bo trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść.