Góra opon w Czerwonym Dworku

I tutaj mamy klasyczny przykład urzędniczej nieudolności:
" Gmina ustaliła, kto jest właścicielem działki i natychmiast skierowano pod jego jeleniogórski adres stosowną korespondencję."
Czy nie prościej byłoby wysłać pod jeleniogórski adres włąściciela - policjanta ?

Jeśli w innych przypadkach oczywistego łamania prawa gmina jest równie "skuteczna" to współczuję mieszkancom takiej gminy , takiego słynacego ze "skuteczności" radnego i takiego wójta.
Któś złamał prawo, bo wywalił śmieci w pole, być może za chwilę ktoś to podpali, jak to się ostatnio w kraju dzieje, a władza " dba o procedury", bo najwazniejsze jest aby " w papierach grało"
Płakać się chce. Gdzie my zyjemy ?

No to się obudziliście, a będzie gorzej i tylko gorzej, takich, nielegalnych składowisk za dnia będzie przybywać w astronomicznym tempie. Zaciera też ręce egoista, któremu liczą się tylko pieniądze i tylko pieniądze a oczy ma zaklejony tymi papierkami. Mowa tutaj o wysypisku śmieci w Kostrzycy, będą tu sprowadzane wszystkie toksyczne śmieci z całego świata tylko i dlatego że on widzi w tym czysty interes, cała reszta i ekologia się kompletnie nie liczy. Przekonacie się o tym za dnia a najgorsze jest to że urzędnicy robią co chcą przykładając nieczystym interesom rękę a szary człowiek niema tutaj nic do powiedzenia, to jest chore ale widać jak prawo jest nagminnie łamane dla czystego zysku.

W parku krajobrazowym w Bukowcu też jest nie legalne wysypisko widzałem będąc na wycieczce. Nie łafnie to wygląda.

Absolutnie tego nie pochwalam, ale jeśli MPGK danej będzie robić cyrk z nieodbieraniem śmieci, jak na ul. Chłopskiej i odmawiać przyjęcia odpadów w mobilnym Pszok, "bawić" się w biurokrację przy przyjmowaniu odpadów w siedzibie na Wolności, ludzie będą wyrzucać je do lasu i na dzikie wysypiska :/

Czyli zgodnie z polskim prawem, tir może sobie wjechać gdziekolwiek, wywalić komuś na działkę śmieci, a właściciel ma to potem sprzątać??

To jakiś żart czy ja czegoś nie rozumiem?