"Galeria Mroczna" już działa

Artur Michalewski mówi, że pomysł na ścienną galerię podpatrzył we Włoszech. Pusta, gładka ściana nowego budynku w Jeleniej Górze aż kusiła pseudografficiarzy.
- Mam nadzieję, że tych ram wandale nam nie zdemolują – dodaje.

Galeria to sześć ram o wielkości 100 na 150 centymetrów. Ekspozycja ma być zmieniana co trzy tygodnie.

- Jedna z ram jest zarezerwowana dla galerii jeleniogórzan nietypowych. Obok niej, w kolejnej ramie, będziemy umieszczać „coś” a propos prezentowanej postaci. W kolejnych czterech ramach będą prezentowane prace, głównie fotografie, rozmaitych twórców, którzy z reguły nie pokazują nigdzie gdzie indziej swojej twórczości – mówi Cezary Wiklik, który będzie zajmował się ekspozycją.

Pierwszą, „nietypową” postacią, która patrzy na przechodniów jest Alina Obidniak, „Niekwestionowana Cesarzowa Teatrów Ulicznych, Królowa Karkonoszy, Polska Laureatka Nagrody KOBIETA EUROPY”.
A obok wiersz „Dla Aliny” Kazimierza Pichlaka.

ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ