To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Focus Park - można budować galerię

Focus Park - można budować galerię

Wojewoda dolnośląski nie uwzględnił żądań stowarzyszenia Wspólne Miasto, które domagało się unieważnienia decyzji pozwolenia na budowę wydanego przez urząd miasta w Jeleniej Górze firmie Parkridge Retail na budowę galerii handlowej Focus Park. A to oznacza, że inwestor może wejść na plac budowy.

Wojewoda dolnośląski nie uwzględnił żądań stowarzyszenia Wspólne Miasto, które domagało się unieważnienia decyzji pozwolenia na budowę wydanego przez urząd miasta w Jeleniej Górze firmie Parkridge Retail na budowę galerii handlowej Focus Park. A to oznacza, że inwestor może wejść na plac budowy.

 

- To postanowienie wojewody jest kuriozalne, ale nie składamy broni. Już złożyliśmy wniosek w prokuraturze, by wstrzymała wykonanie pozwolenia na budowę, a decyzję wojewody odrzucającą nasze wnioski zaskarżymy w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym – zapowiada R. Prystrom.

Wojewoda umorzył postępowanie, bo jako organ drugiej instancji nie mógł się zająć sprawą, skoro nie rozpatrzył jej organ pierwszej instancji.

Wspólne Miasto zarzuca władzom Jeleniej Góry rażące naruszenie prawa budowlanego, niedopełnienie obowiązków i poświadczenie nieprawdy w dokumentach.

- Tu nie mówimy o jakichś tam uchybieniach tylko naprawdę rażących naruszeniach prawa budowlanego. Po pierwsze, wydano pozwolenie na budowę wielkopowierzchniowego obiektu handlowego na terenie, na którym nie ma planu zagospodarowania przestrzennego. Po drugie, pozwolenie na budowę obejmuje o jedną działkę więcej niż wydana w tej sprawie decyzja o warunkach zabudowy. I po trzecie, decyzja określająca środowiskowe uwarunkowania inwestycji po zaskarżeniu jej prawomocności przeze mnie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, jeszcze nie została pod tym kątem rozpatrzona przez organ odwoławczy, dlatego urząd miasta powinien wstrzymać się z wydaniem pozwolenia na budowę – wylicza R. Prystrom. I dodaje, że „panowie z ratusza” nie odrobili lekcji, bo popełniono elementarne błędy w tej sprawie.

Zdaniem lidera Wspólnego Miasta, inwestor, który złożył oświadczenie o tym, że ma prawa do władania gruntem, na którym ma być realizowana inwestycja poświadczył nieprawdę, bowiem jedna z działek została mu wydzierżawiona tylko na trzy lata, ale tylko na przygotowanie i urządzenie terenu pod budowę do czasu uzyskania pozwolenia na budowę.

- Prezydent miasta przyjmując takie oświadczenie ma obowiązek jego weryfikacji, tym bardziej, że wie, na jaki okres i na jakich warunkach wydzierżawił inwestorowi działkę – dodaje Prystrom.

Te zarzuty odpiera Jerzy Łużniak, zastępca prezydenta miasta. Jego zdaniem, jeśli Robert Prystrom uważa, że urzędnicy łamią prawo, niech donosi do prokuratury.

- Ten pan nie zna prawa i wydaje mu się, że jest tak, jak on myśli. Urząd nie mógł nie wydać inwestorowi pozwolenia na budowę, jeśli projekt spełniał wszelkie wymogi i był zgodny z ustaleniami decyzji i warunkach zabudowy. A pan Prystrom nie doczytał dokumentów i może nie wie, że są dwie decyzje o warunkach zabudowy – jedyna dotyczy gruntów pod część kubaturową, druga działki pod infrastrukturę – wyjaśnia J. Łużniak.

Zdaniem władz miasta, to inwestor odpowiada za prawdziwość i zgodność z faktami złożonej dokumentacji i urzędnik nie może weryfikować jego oświadczeń, bo od tego są inne organy.

- Decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach inwestycji była wymagana do uzyskania pozwolenia na budowę. Tamta decyzja już dawno się uprawomocniła, więc urząd – jeśli nie ma innych przeszkód – nie może wstrzymać wydania pozwolenia na budowę – dodaje wiceprezydent.

Roberta Prystroma te argumenty jednak nie przekonują, bo uważa, że władze miasta z wyjątkową przychylnością traktują tego inwestora.

- Władze miasta miały jasną sytuację po tym, jak wojewoda utrącił plan zagospodarowania przestrzennego dla tej części śródmieścia, w którym umieszczono zapis o możliwości zlokalizowania między Kilińskiego a 1 Maja obiektu wielkopowierzchniowego. Wojewoda uznał, że taka lokalizacja jest niedopuszczalna, bo jest niezgodna ze studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego - uzasadnia R. Prystrom.

Na drugi października zaplanowano nadzwyczajną sesję rady miasta, na której ma być uchwalony plan zagospodarowania przestrzennego dla śródmieścia Jeleniej Góry. Ale z projektu planu będzie wyłączony teren planowanej galerii Focus Park.

- Musimy tak zrobić, bo inaczej wojewoda znowu by nam ten plan uchylił – nie kryje J. Łużniak.

- To właśnie dowód na faworyzowanie tego inwestora. Po uchwaleniu tego planu możliwość wybudowania galerii handlowych straci pan Müller przy ulicy Jasnej i firma Ariadne obok parkingu wielopoziomowego, choć ci inwestorzy otrzymali już decyzje o warunkach zabudowy na obiekty wielkopowierzchniowe – twierdzi R. Prystrom.

Komentarze (18)

dlaczego prystrom nie trafił do skrzyni czasu? na 100lat byłby spokój - może pod jego nieobecność udałoby się w końcu coś w tym mieście wybudować ciekawego? :whistle:

Tu w zupelnosci zgadzam sie z Panem
najpierw ludzie podnosili wzawe o markety ktore jak grzyby po deszczu wyrastaja w tym miescie , teraz galerie tez tak rosna ,parking ktory wykoniczyl wlasciciela zupelnie ,a ludzie dalej chca wielko powieszchniowych sklepow ,az dziw bierze ze ci ludzie niewidza ze ich dzieci niemaja dostepu do zadnego obiektu sportowego bo zamkniety jest na cztery spusty stadjon ktory runie niedlugo tez ze starosci . Basen ktory ma wiele do zyczenia i ten na sudeckiej i ten w szkole nr11 to gdzie te dzieci maja czas spedzac no chyba na rozbojach i kradziezach bo co robic w miescie ktore umiera

Pan Obrebalski wiele obiecywal w kampani i co zrobil do dzis dnia ,kilka imprez dla mocherow ,a gdzie remonty budynkow tych walac***h sie ,gdzie basen obiecany ,i te wszelakie inwestycje ktore mialy byc ja tylko pytam ,bo ten Pan obiecal to pytam gdzie to wszystko jest oswietlenie na Ratuszu tyle pieniedzy i po co zeby ten brud bylo widac i odrapane kamienice ten Ratusz ktory juz prosi sie o remont od nowa bo ekipa co remont zrobila to chyba kolesie dawnej wladzy partacze.Kto za to zaplaci kto poniesie konsekwencje no chyba nie Kanclerz jakiejs uczelni Pan Kusiak to tylko tyle a propo czepiania sie p.Prystroma ten czlowiek choc troche wytyka bledy bo inni to wiecznie klaszcza tylko po co

Przy mojej ulicy włóczy się czasami biedny nadpobudliwy pies - mieszaniec ratlera i pudla; jak tylko przejeżdża samochód (a nie daj boże - duża ciężarówka) - goni za autem, próbuje kąsać tylny zderzak i szczeka wniebogłosy aż do zaplucia się. Potem leży 3 godziny pół-zdechły na chodniku i zbiera siły na kolejną 'akcję'. Czy wiecie, jak na niego wołają?

Szanowni Państwo!
W sprawie budowy FP istnieje bardzo wiele wątpliowści. Ratusz postępuje wyjątkowo przychylnie wobec inwestora i to do tego stopnia, że conajmnie kilka istotnych ustaw zostało złamanych przez UM w procesie postepowania administracyjnego.
My pytamy, dlaczego tak wyjątkowo tratuje się - tego jednego - inwestora. Dlaczego z równie wielką żarliwością nie inwestują włodarze miasta w strefę ekonomiczną na ul.Spółdzielczej? Skąd to wyjątkowe zainteresowanie, jak i u poprzedników z SLD, stacjami benzynowymi i hipermarketami? Szczególnie nimi! Wojewoda nie odniósł się do żadnej kwestii merytorycznej naszego wystąpienia, co również wydaje się dziwne i musi zastanowić, dlaczego tak jest, skoro nigdy tak nie postępował, czyzby nie było "korzystnych dla Ratusza" odpowiedzi?
A co do pouczającej przypowieści o psie podanej przez niezwykle inteligentnego internautę to pod Państwa rozwagę pragnę podać pewną niezwykle prawdziwą myśl z baśni Andersena, która dotyczy ludzi kierując***h się dążeniem do PRAWDY. Zakrzyknięcie "Król jest nagi!" nigdy we włodarzach, ani ich ludziach nie budzi radości, ale przecież to nie zmienia objektywnej prawdy, że czy tego chcemy czy nie to - Król jest nagi.
Z wyrazami szacunku
Robert Prystrom

Prystrom nie trafia do skrzyni czasu, bo dziennikarze tego nie chcą :lol:

No proszę, odezwał się sam pan Robert, i to w liczbie mnogiej („my pytamy..”) …. Już myślałem, że dowiem się, do której to konkretnie działki (numer geodezyjny, powierzchnia) nie ma rzekomo prawa dysponowania inwestor Focusa, albo jaki konkretnie artykuł której ustawy został naruszony a tu cóż….. blablabla nic nowego – ogólnikowe oskarżenia, niedopowiedzenia, manipulacje – wszystko to zapewne w imię „szczerej troski” ‘o dobro mieszkańców’….weźmy coś na tapetę –
„mało żarliwe inwestowanie w strefę na Spółdzielczej” – nie zająknął się szanowny pan, że za prawie 2 miliony zł. będzie budowany w tym roku nowy odcinek Spółdzielczej w strefie, że jest przygotowywana dokumentacja na poszerzenie ulicy K.Miarki, itp… ale po co o tym pisać, jak można og****ać ludzi sugerując, że nic się nie dzieje w związku ze strefą…
… ‘wyjątkowe traktowanie Focus Parku’.. w tym miesiącu pozwolenie na budowę galerii dostało bez łaski Tesco, więc jednak nie taki ten Focus wyjątkowy.. ja mam natomiast wrażenie, że pan Robert zbytnio troszczy się o losy innego inwestora, który kupił plac na Jasnej na cele mieszkalno-usługowe, a teraz na siłę stara się tam postawić duży obiekt handlowy…
…co tam mamy dalej, kolejny konik Wspólnego miasta - stacje benzynowe…. wg. Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego jedna stacja benzynowa przypada w Polsce średnio na 5550 mieszkańców, w 86 tys. Jeleniej by osiągnąć średnią krajową powinno być 15-16 stacji.… ja naliczyłem 14, więc o jakim wyjątkowym zainteresowaniu ‘władz’ stacjami mówimy? Chyba że marzy się panu Prystromowi powrót do komuny i 1 całodobowa stacja w mieście a na 3 pozostałych benzyna na kartki?
…Hipermarkety – mamy raptem 2, w niewiele większej Legnicy jest Tesco, Carrefour, Real, Auchan, i 3 funkcjonujące lub w budowie duże galerie handlowe w centrum, nie licząc dyskontów. Jak ktoś jeździ po Polsce to widzi, że JG jest daleko w ogonie, jeśli chodzi o centra usługowo-handlowe i poza 3 bylejakimi dyskontami od paru lat nic się nie dzieje. Zamiast powtarzać dyrdymały za niedouczonymi lewakami, że „1 miejsce pracy w supermarkecie likwiduje 7 innych”, można się wysilić, zajrzeć do rocznika statystycznego i się dowiedzieć, że od 1999 r. w Jeleniej miejsc pracy w handlu przybywa a nie ubywa, nie mówiąc już o tym, że powierzchnia handlowa na mieszkańca w Polsce i w Jeleniej jest nadal o prawie 50% mniejsza niż w Zachodniej Europie, itd. Jak się mentalnie tkwi na poziomie handlu straganowego, to te fakty mogą boleć…ale nie liczyłbym na masowe poparcie targowisk jako jeleniogórskiego przyszłościowy model handlu w XXI wieku.
Itd., itp… tak tak, ‘król jest nagi’ – ogólnikowe oskarżenia, pomijanie niewygodnych faktów, sypanie piachu w tryby – rzecz jasna w ‘szczerej trosce’ o dobro jeleniogórzan. Efektem tej „troski” jest choćby to, że jeleniogórzanie są nadal skazani na zdezelowane kina z kiepskim nagłośnieniem, z których jedno zamyka się w środku sezonu. Chyba pan Prystrom chce oszczędzić jeleniogórzanom szoku cywilizacyjnego, nieuniknionego, gdy w końcu we współczesnym multipleksie w FP odkryją, że w czasie seansu można wszystko słyszeć, widzieć i na sali nie śmierdzi.

Kto tu jest nagi, Panie Prystrom? Władza czy Pan? Nie mógłby się Pan zająć uczciwą pracą, zamiast knuciem i obrażaniem władz i mieszkańców? Jak zwykle napisał Pan wiele ogólników (jakie ustawy konkretnie złamał UM?), pominął pewne istotne fakty i zmanipulował innymi (wojewoda jeśli odrzuca jakąś skargę ze względów proceduralnych to NIGDY nie odnosi się do kwestii merytorycznych, nie tylko w Pana przypadku). Proponuję odpoczynek od polityki na jakieś 20-30 lat.

Szanowni Państwo, trudno się rozmawia z osobami, które niestety nie znają do końca tematu dyskusji. Gdyby tak było to osoba mówiąca o "wysiłkach" Ratusza w strefie ekonomicznej powinna zauważyć kompletny brak nowych firm w strefie. Co do stacji benzynowych powinna zauważyć, że nie powinno się ich budować mieszkańcom pod oknami domu i tuż obok szkoły w samym sercu miasta, a na drogach po za centrum i w miejscach, które są wyznaczone na budowę stacji w planach miasta (Tak! są takie lokalizacje!!). Co do Tesco to sprawa wygląda zupełnie inaczej niż w sprawie FP, choćby z uwagi na to że jest to planowana ROZBUDOWA ISTNIEJĄCEGO OBIEKTU.
No cóż, to by było na tyle!
Pozdrawiam!
Robert Prystrom

A ja mam taka propozycje i prosbe do Pana Roberta. Nie mozna by tak poprostu dac sobie spokoj z tymi odwolaniami? Galeria by powstala. Szpecacy plac by zniknal. Powstal by ladny budynek. Czlowiek mialby sie gdzie wybrac z rodzina w brzydka pogode. Mialby nowe kino i gdzie porzadnie zjesc. Powstaly by nowe sklepy i miejsca pracy. Kasa miasta dostala by podatek. Mysle ze wszyscy byli by zadowoleni. A moze sie myle, moze ktos bylby pokrzywdzony przez te galerie? Jej powstanie komus by zaszkodzilo? Moze i zlamano jakies przepisy ale chyba raczej nikogo nie okradziono? Nikt nie zostal pokrzywdzony?
Pan Robert moze teraz pojsc do prokuratury. Potem do jakis wyzszych instancji. Moze jakis trybunal UE da sie tym problemem zainteresowac. Ile to moze potrwac, kilka lat? Wreszcie inwestor sie zwinie, bedzie mial dosc. Plac pozostanie. Zniszczone, niczyje schody tez (pewnie za jakis czas trzeba je bedzie jakas barierka odciac bo beda niebezpieczne). Nikt nie zyska. Jelenia Gora straci. Trzeba by chyba jakies krzaki posadzic zeby turysci nie widzieli widoku takiego placu w centrum miasta. Jak teren wroci do miasta to mozna by tam moze zrobic jakies stragany z marchewka, albo bielizna z chin. To chyba jedyne wyjscie na zagospodarowanie placu. Nie wymagalo by to chyba skomplikowanych precedur administracyjnych w ktorych zawsze da sie odnalezc jakies uchybienia do zaskarzenia.

Panie Prystrom, mam już naprawdę alergię na Pana i Pańskie wieczne knucie na szkodę mieszkańców, w tym mnie. Bo jesteś Pan ewenementem na skalę kraju - jedna osoba przez wiele lat opóźnia rozwój całego miasta. I jeszcze bezczelnie tytuujesz się Pan "my mieszkańcy".
Może by tak mieszkańcy się faktycznie wypowiedzieli, czy chcą Pana za obrońcę przed inwestorami??

Czy my faktyczni mieszkańcy mamy szansę coś w końcu zrobić z tym szkodnikiem???

A tak na marginesie, Panie Prystrom, chyba ni w ząb nie zrozumiałeś aluzji o psie pewnego bardzo inteligentnego internauty.
Na tego psa wołają Prystrom, zgadnij Pan dlaczego.

Popieram Pna dziłania Panie R. PYSTROM. Poszę walczyć do końca i nie dać za wygraną.

Ja po prostu sobie myślę, aby w naszym mieście było lepiej , ładniej i czyściej. Nawet taki Zgorzelec ma dwie galerie i Castoramę, a my kiepskie Nomi, w którym z nikim nie można się dogadać. Dość mam tej polityki i przepychanek, a tak naprawdę zawsze jest to ze szkodą dla zwykłych ludzi. Chcę Aquaparku i trzech porządnych galerii, placów zabaw dla dzieci, tras rowerowych w mieście, dróg asfaltowo-betonowych bez dziur i dwóch krytych basenów. Przydałoby się także odremontować kamieniczki wzdłuż całej ulicy Wojska Polskiego i inne poza Starówką, a stanowiące nasz dobytek architektoniczny. Może tak, ktoś tym się zajmie ??!!

do prystroma r.
niech pan narazie odpuści protesty itp, i poczeka aż wybudują galerię.
wtedy będzie można wysadzić ją w powietrze...
rozgłos zapewniony :woohoo:

Panie Prystrom ! Przestań Pan ujadać i daj temu Miastu się rozwijać !! JA CHCĘ MIEĆ POD OKNEM FAOCUS PARK . Chcę galerie, centra handlowe i inne takie perwersje . Chcę także , żeby Pan spakował swoje manele i pojechał w diabły na Berdyczów .

a co wojewoda Dolnoslaski ma do naszego miasta niech sie wezmie za robote a nie wydawania wyrokow nie na swoim podworku i bardzo bym chcial zeby do polityki trafiali wreszcie kompetentni, ludzie a nie tylko karierowicze

Panie Pystrom popieram pana,ponieważ trzy galerie;-ul.Jasna,Kilińskiego,Pijarska-w obrębie 1kilometra to nie za dużo? Pozagryzają się jak psy.Jednak a ni pan a ni panowie z ratusza nic nie proponujecie w miejsce Fokus Parku na ulicy Kilińskiego.Również nic nie mówicie o budowie nowych mieszkań komunalnych,czynszowych,rotacyjnych.Miasto na dzień dzisiejszy takich nie posiada,a lokalizacja domów mieszkalnych w tym miejscu była by atrakcyjna i dałaby miastu więcej korzyści niż galeria.W większości galerie,baseny,stadiony i obiekty sportowe buduje się poza starym miastem ze względów bezpieczeństwa.Fokus Park ma być budowany nie tylko na ulicy Kilińskiego lecz również na części uiliy Pijarskiej.Z tego co wiem teren ul.Pijarskiej został sprzedany z budynkami i zamieszkującymi tam rodzinami.Jest mowa o natychmiastowej eksmisji jak wejdzie na plac przyszłej budowy inwestor.Wydział lokalowy nie posiada mieszkań zamiennych o podobnym standarcie.Więc się pytam pana Obrębalskiego i pana,czy wy o tym nie wiecie czy tylko udajecie głupków.Jak to jest możliwe w XXI wieku wyrzucać ludzi z mieszkań pod hasłem;-Dla dobra i rozwoju miasta.Jak to jest możliwe burzyć budynki nie posiadając mieszkań zamiennych i straszyć ludzi eksmisją do hoteli.Być może w Ratuszu jest ktoś mocno zainteresowany tą inwestycją pod nazwą;- po trupach a do celu.