Druga kwarta przebiegała podobnie. Podopieczne Krzysztofa Szewczyka spokojnie utrzymywały przewagę oraz wykorzystywały sytuacje do jej powiększenia. Po kolejnych punktach Coleman, różnica osiągnęła 10 oczek (21:31). Nasze zawodniczki utrzymywały przewagę głównie dzięki świetnej grze na deskach Hollie Merideth. Zawodniczka Finepharmu w całym meczu uzyskała aż 19 zbiórek, w tym aż 9 ofensywnych. Pierwszą część spotkania celnym rzutem za trzy zakończyła Magdalena Skorek i było już 34:21.
Trzecia kwarta to zastój naszych zawodniczek. Drużyna gospodarzy zdobyła 10 punktów z rzędu i przewaga jeleniogórzanek stopniała do zaledwie trzech punktów (31:34). Na domiar złego czwarte przewinienie „złapała” Coleman, z parkietu z powodu kontuzji musiała zejść Merideth i nasz zespół musiał walczyć bez dwóch czołowych zawodniczek. Jedyne, na co stać było w tej kwarcie akademiczki to utrzymanie niewielkiej przewagi.
Na nasze szczęście kontuzja amerykańskiej środkowej okazała się mało groźna i Merideth mogła powrócić na parkiet i to z jaką klasą. Zawodniczka nadal dominowała pod koszami, a po jej punktach jeleniogórzanki ponownie odskoczyły rywalkom (49:56). Tej przewagi zawodniczki Finepharmu nie dały już sobie odebrać i po końcowym gwizdku mogły cieszyć się z bardzo ważnych dwóch punktów. Tym samym zawodniczki Krzysztofa Szewczyka odniosły czwarte zwycięstwo w sezonie, w tym trzecie na wyjeździe.
ŁKS Siemens Łódź - Finepharm AZS KK Jelenia Góra 55:63 (13:19, 8:15, 24:13, 10:16)
Finepharm: Coleman 14 pkt., Górzyńska-Szymczak 12, Babicka 9, Merideth 8, Skorek 7, Ristić 6, Kędzia 4, Gawrońska 3 oraz Kret, Niewrzawa i Arodź.
Pozostałe wyniki 8. kolejki PLKK:
Lotos PKO BP Gdynia - Cukierki Odra Brzeg 94:69
Wisła Can Pack Kraków - Duda Super Pol Leszno 88:65
CCC Polkowice - INEA AZS Poznań 66:53
Energa Toruń - Utex Row Rybnik 64:67
AZS Gorzów Wielkopolski - PTK Aflofarm Pabianice 77:56
Komentarze (1)
brawo :D