Wspaniałe wieści dotarły z Inowrocławia. Już w drugiej kolejce spotkań Sudety sprawiły niespodziankę wygrywając wysoko ze Sportino. Duża w tym zasługa Łukasza Niesobskiego, który po raz kolejny przekroczył granice 20. zdobytych punktów. Świetnie spisali się pozostali zawodnicy, głównie wysocy, którzy zanotowali w sumie 26 zbiórek – 10 Jarosław Wilusz, Marek Kołtun 7, Przemysław Hajnsz 5 i Paweł Minciel 4. Z dobrej strony pokazał się również Tomasz Maryniewski zupełnie niewidoczny w pierwszym ligowym spotkaniu przeciwko SKK Siedlce. Sudety prowadziły niemal od początku spotkania. Jak mówił przed meczem Łukasz Niesobski to właśnie dzisiaj Sudety będą świętować pierwsze zwycięstwo. Jak się okazało nie były to słowa rzucone na wiatr. Kluczem do sukcesu była mała ilość strat (zaledwie 10 przy 14 gospodarzy), ale przede wszystkim rzuty z gry (ponad 40% skuteczności Sudetów przy 27% Sportino). Całemu zespołowo gratulujemy pierwszego zwycięstwa w sezonie.
Sportino Inowrocław – Sudety Jelenia Góra 46:62 (14:16, 8:7, 15:19, 9:20)
Sudety: Ł. Niesobski 22, Wilusz 10, Kijanowski 8, Maryniewski 7, Kołtun 6, Wojciul 5,Kozak 4, Hajnsz, Minciel
Komentarze (2)
brawo chłopy oby tak dalej!!!!!!
chłopaki jesteście niesamowici nie pamiętam kiedy Jelenia Góra wygrała z Inowrocławiem a to jest przecież nie byle jaka firma na rynku koszykarskim trenerze jak Ty to robisz?