Podopieczny trenera Rafała Janika był jednym z sześciu reprezentantów Polski wybranych przez selekcjonera kadry Huberta Migaczewa. Aby znaleźć się w strefie medalowej trzeba było wygrać przynajmniej trzy walki. Wiele zależało od losowania. W wadze średniej (do 75 kg) pierwszym rywalem Ireneusza Zakrzewskiego był Szkot Aston Brown. Niestety, bokser z Jeleniej Góry po zaciętym pojedynku przegrał na punkty i odpadł z dalszej rywalizacji ME.
Od wielu lat na imprezach międzynarodowych polscy zawodnicy są jedynie tłem dla rywali. Trener Migaczew stawiał na sukces Mateusza Mazika z Rybnika (waga kogucia) i Dawida Jagodzińskiego z Bydgoszczy (waga papierowa), ale miał nadzieję, że miłą niespodzianką zaskoczy go któryś z pozostałych reprezentantów. Ostatni medal ME bokser z Polski wywalczył w 2008 roku, na złoty krążek czekamy od 20 lat. W debiucie w prestiżowej imprezie młody jeleniogórzanin nie przełamał złej passy, ale walczył ambitnie i bojowo. Trzeba dodać, że w obecnym wydaniu europejski czempionat to zawody trudniejsze niż mistrzostwa świata. Porównuje się je do igrzysk olimpijskich.
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...