Do pierwszej awarii doszło w środę na ulicy Różyckiego. Powstała sporych rozmiarów kałuża. Pracownicy Wodnika szybko usunęli usterkę. Niestety, w sobotę kolejny raz spod ziemi trysnęła woda i zalała odcinek ulicy Różyckiego. Jezdnia została podmyta i asfalt zapadł się. Pracownicy Wodnika wyłączyli tę część sieci z użytkowania. Dzisiaj mają przystąpić do naprawy usterki. Mają też położyć nowy asfalt w tym miejscu.
Rzecznik prasowy Wodnika Zbigniew Rzońca zapewnił, że nie ma przerw w dostawie wody dla odbiorców. Wyjaśnił, że jest to stary odcinek sieci i nieopodal naprawionego w środę miejsca pojawiło się kolejne pęknięcie.
Komentarze (3)
Czas najwyższy zmienić prezesa.
Rzecznik prasowy Wodnika Zbigniew Rzońca zapewnił, że nie ma przerw w dostawie wody dla odbiorców. Wyjaśnił, że jest to stary odcinek sieci i nieopodal naprawionego w środę miejsca pojawiło się kolejne pęknięcie.
Prezesa to mało !Cały zarząd włącznie z biurowiskiem ,/przechowalnia kolesi styropianowo-ratuszowych.