Podopieczni trenera Jarosława Wichowskiego mogli wygrać wyżej. W bramce Czarnych dobrze spisywał się Kamil Fidorów. W pokazowy sposób najpierw obronił mocny strzał Bartka Faściszewskiego, potem dobitkę Dawida Grygiela. W drugiej połowie sparował na słupek piłkę po uderzeniu Bartka Morzeckiego. W 27. minucie gości od utraty gola uratowała poprzeczka. Kilka razy mirscy futboliści pudłowali.
W 45. minucie dwustu kibiców obejrzało kapitalną bramkę kapitana Włókniarza Adama Kowalskiego. Niczym słynny Ronaldo posłał on piłkę w samo okienko po plasowanym strzale z rzutu wolnego z 23 metrów. To gol z tych ze „stadionów świata”. W 54. minucie młodzieżowiec Łukasz Bursacki łatwo ograł obrońcę i bramkarza i podwyższył wynik na 2:0. Po kolejnych dwudziestu minutach ten sam zawodnik znów umieścił piłkę w siatce po dobrym dograniu Pawła Juźwika. Autorem honorowego trafienia dla Czarnych był Marcin Sikora, który w 88. minucie wykorzystał rzut karny podyktowany po faulu mirskiego goalkipera Rafała Fościaka. Od 62. minuty drużyna trenera Jana Wrony musiała sobie radzić w dziesiątkę. Za dwie żółte czerwoną kartkę ujrzał Arkadiusz Bowszys.
Przed derbami powiatu lwóweckiego odbyła się miła uroczystość uhonorowania sędziów, Radosława Morawskiego z Golejowa (zaliczył 500 meczów) i Piotra Konsura z Mirska, który ma na koncie aż tysiąc spotkań. Arbitrom wręczono pamiątkowe patery i puchary. Gratulacje i życzenia złożyli prezes OZPN-u Andrzej Kowal, szef Wydziału Sędziowskiego Ireneusz Wójtowicz, obserwatorzy i koledzy po fachu oraz piłkarze obu klubów. Były gromkie brawa od kibiców.
Zdjęcia: Henryk Stobiecki
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...