Dług za mieszkania do odpracowania

Są pierwsi zainteresowani możliwością odpracowania zaległych czynszów. Te przeterminowane zobowiązania w skali całego miasta (dawnych dwóch Zakładów Gospodarki Lokalowej) wynoszą ponad 8 milionów złotych.

- Otrzymaliśmy właśnie stanowisko ministerstwa finansów w sprawie interpretacji przepisów prawa podatkowego. Jest po naszej myśli. Osoby odpracowujące długi mieszkaniowe nie będą musiały płacić podatku dochodowego. Oznacza to, że świadczenie pracy uznane zostało, jako inna niż pieniężna forma zapłaty czynszu i dlatego nie jest to przychód. To znacznie ułatwia sprawę – mówi wiceprezydent Zofia Czernow.

Jeśli dłużnicy zechcą odpracować swoje długi, a przy tym podpiszą z ZGKiM-em ugodę i przywróci im się tytuł najmu do lokalu, a oprócz tego będą regulować bieżący czynsz, mają szansa na ubieganie się o dodatek mieszkaniowy, który w sporej części może pokryć wysokość czynszu.

W pierwszym półroczu wypłacono w sumie 5130 dodatków mieszkaniowych w średniej wysokości 170-180 złotych. Co miesiąc około 20 nowych najemców składa po raz pierwszy wnioski o wypłaty dodatków mieszkaniowych.

Najbardziej zadłużeni są lokatorzy komunalnych mieszkań na Zabobrzu, gdzie jest wyższa stawka opłat za mieszkanie. Rekordzista ma prawie 100 tysięcy złotych długu.