To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Czarny weekend koszykarek

Czarny weekend koszykarek

We własnej hali w „Jedenastce” nie powiodło się dwóm drużynom KS „Wichoś”. W II lidze zachodniej kobiet jeleniogórzanki uległy ekipie Supravisu Bydgoszcz 61:70. W rozgrywkach ligi dolnośląsko – lubuskiej (U-14) - eliminacjach do mistrzostw Polski, niepokonane dotąd w jedenastu meczach dziewczęta z zabobrzańskiego klubu doznały pierwszej porażki 56:61 z MKS MOS Deichmann Wrocław. 

W grupie A drugoligowe koszykarki KS „Wichoś” rywalizują o miejsca 1-6. Po pierwszej kwarcie team trenera Tomasza Pawlikowskiego prowadził 18:16, drugą odsłonę wygrał 18:11. Fatalna trzecia „ćwiartka” 7:21 zadecydowała o porażce. W czwartej kwarcie zawodniczki z Bydgoszczy też były górą 22:20. Wynik po przerwie 27:43 nie wymaga komentarza. W zwycięskim Supravisie najczęściej punktowały Zuzanna Obrzanowska 17, Weronika Preihs 12 i Joanna Byczkowska 10. Punkty dla KS „Wichoś” zdobyły Aleksandry: Lorenz 16 i Prokop 15, Celina Kwietoń 13, Wiktoria Hałubek 6, Patrycja Gałka 4, Angelika Stefan 3, Maja Michniewicz i Kamila Jaworowska po 2.

Bardzo dramatyczny przebieg miała konfrontacja zespołów młodziczek z Jeleniej Góry i Wrocławia. Choć koszykarki MKS MOS Deichmann prowadziły piętnastoma „oczkami”, ambitne podopieczne trenera Rafała Sroki „doszły” rywalki na dwa punkty (49:51). Od tego momentu obie drużyny grały „kosz za kosz”. W kluczowej akcji, 35 sekund przed końcem meczu, przy wyniku 56:59 i po faulu, Julia Niżyńska nie wykorzystała dwóch rzutów wolnych, jednak po drugiej próbie dobiła swój niecelny rzut. To przesądziło o wygranej wrocławianek.

Punkty dla pokonanych młodych „Wichosiek” zdobyły Joanna Rybak 16, Nikola Lubecka 12, Oliwia Pladzyk 9, Patrycja Sadlik 8, Katarzyna Gębura 5, Oliwia Romano 3, Julia Wdowin 2 i Angelika Mosoń 1. Dla gości najwięcej kadetka Martyna Kapłon 18 (3 x 3) i najwyższa na boisku (185 cm wzrostu), Maja Strugarek 12.

- Stać nas było na zwycięstwo, ale nie można zbyt łatwo tracić piłek. Mecz wymaga koncentracji i odpowiedzialności przy podaniach i rzutach spod kosza. Kilka razy moje zawodniczki źle zagrały w obronie w sytuacjach 1 x 1 i to zdecydowało o porażce. Teraz w długiej przerwie ligowej dziewczęta muszą solidnie popracować. Nie tracimy wiary w końcowy sukces w lidze – zapewnił trener Rafał Sroka.

Na zdjęciach mecz II ligi kobiet.   

cwk (1).JPG
cwk (2).JPG
cwk (3).JPG
cwk (4).JPG
cwk (5).JPG
cwk (6).JPG
cwk (7).JPG
cwk (8).JPG
cwk (9).JPG
cwk (10).JPG
cwk (11).JPG
cwk (12).JPG
cwk (13).JPG
cwk (14).JPG
cwk (15).JPG
cwk (16).JPG
cwk (17).JPG
cwk (18).JPG
cwk (19).JPG
cwk (20).JPG
cwk (21).JPG
cwk (22).JPG
cwk (23).JPG
cwk (24).JPG
cwk (25).JPG
cwk (26).JPG
cwk (27).JPG
cwk (28).JPG
cwk (29).JPG
cwk (30).JPG
cwk (31).JPG
cwk (32).JPG
cwk (33).JPG