Wszystko działo się na drodze między Olszyną a Radostowem. Ford, którego próbowali zatrzymać policjanci do kontroli, zlekceważył funkcjonariuszy. Ci ruszyli w pogoń za samochodem. Początkowo uciekinier bardzo przyspieszył, ale gdy wóz policyjny zaczął go doganiać, kilkukrotnie gwałtownie hamował. najwidoczniej jego intencją było doprowadzenie do kolizji. To nie wszysto , co wyczyniał na jezdni. Kilkukrotnie zjeżdżał na przeciwległy pas, wyjeżdżał też na środek drogi. W końcu dał jednak za wygraną. Sprawdzenie zawartości alkoholu w organiźmie potwierdezilo przypuszczenia policjantów. 25-latek był pijany - miał 1,4 promila. Okazało się, że w prowadzonym przez niego samochodzie było troje nieletnich: dwie dziewczyny (13 i 14 lat) oraz chłopak (16 lat). Kierowca odpowie za jazdę po pijanemu oraz narażenie pasażerów i policjantów na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia. Kodeks karny przewiduje za te przestępstwa karę do 3 lat więzienia.
Komentarze (5)
jak wieśniakowi rano w morde nie dasz ten cały dzień pijany jeździć bedzie
Ale śmieszny tytuł, bardzo odstraszający i piętnujący pijaka i takie zachowanie, jeśli zabiłby kogoś samochodem to też by był na "podwójnym gazie"?
Po pierwsze nie chojrak tylko idiota. Na resztę szkoda słów.
Ale Ford lekceważący funkcjonariuszy jest nawet zabawny, to ci łobuz :-)
niezły kasanova z niego że 13 i 14 latke tak bajerował. pewnie jak wyjdzie z aresztu będzie bożyszczem tępych małolat