
Ani zabobrzański Carrefour, ani Tesco, Kaufland czy Lidl nie będą dziś prowadzić handlu, wszystko z powodu trwającej od wczoraj żałoby narodowej. Dyrekcja Polskiej Rady Centrów Handlowych zadecydowała, że w ten sposób odda pamięć i hołd tragicznie zmarłym wczoraj najwyższym dostojnikom polskim.
Ci, którzy nie słyszeli o tej decyzji, z zaskoczeniem czytają informacje wywieszone na drzwiach hipermarketów.
- Słusznie, że zamknęli sklep, właśnie wyjeżdżałem i chciałem zrobić zakupy po drodze. Trochę mnie to zdziwiło, ale to jest plus tego wszystkiego. Jestem zdania, że w niedzielę, a zwłaszcza taką wszystkie sklepy powinny być zamknięte – mówi Arkadiusz Skupiński.
Zamiast niedzielnych zakupów dla wielu będzie to niezapomniana zapewne w ich życiu chwila refleksji.
- Ludzie nie myślą dziś o zakupach, lepiej się pomodlić za tych wszystkich, którzy zginęli – dodała wracająca z kościoła Barbara Mazowiecka.
Według Janiny Hardel najważniejsze w tym wszystkim jest jednak to, że jako naród potrafimy się zjednoczyć w tym bólu.
- Oby ci na górze też tak potrafili, bo na co dzień nie umiemy się nawet do siebie uśmiechać – z żalem przyznaje Janina Hardel.
Dla Rafała Bartkowiaka wczorajszy tragedia jest chwilą zadumy.
- Moment zastanowienia się nad własnym życiem, skoro innych mogło to spotkać, również i mnie może to dotknąć - Rafał Bartkowiak.
![]() |
![]() |
Komentarze (3)
Przenieśmy to na wszystkie niedziele- Ludziom należy się odpoczynek.
Jestem za wszystkie niedziele bez sklepików małych i wielkich.
Wyrazy szacunku ,że były zamknięte.
nie doczekamy sie juz chwil kiedy w niedziele sklepy beda pozamykane a szkoda.Ludzie z koscioła wychodza i gdzie ida-do sklepu na zakupy bo w tygodniu maja mało czasu.Żenada naprawde