To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Była przychodnia nadal niszczeje

Lekarze w pośpiechu musieli przenosić swoje gabinety, bo urząd marszałkowski chciał sprzedać budynek przychodni. Minęły od tego czasu prawie dwa lata a obiekt stoi pusty i niszczeje.

- Czekamy aż poprawi się sytuacja na rynku nieruchomości – tłumaczy zwłokę wicemarszałek dolnośląski Jerzy Łużniak.

Chodzi o obiekt przy ul. Bankowej w Jeleniej Górze. W budynku znajdującym się w sercu miasta przez kilkadziesiąt lat mieściła się przychodnia zdrowia, były tam prywatne gabinety lekarskie. Urząd Marszałkowski w 2008 roku kazał opuścić wszystkim podmiotom obiekt, gdyż przeznaczył go na sprzedaż. Mimo protestów pacjentów, samych lekarzy, władz miasta, urząd pozostał nieugięty. Lekarze wyprowadzili się, obiekt został zamknięty na cztery spusty. Do dzisiaj nic się tam nie dzieje.

- Mamy dwa pomysły na ten budynek, zastanawiamy się co zrobić – mówił Jerzy Łużniak na niedawnej konferencji prasowej. - Jeden to sprzedaż obiektu, drugi – przeniesienie do niego wszystkich agend Urzędu Marszałkowskiego, mieszczących się w Jeleniej Górze.

Długo się zastanawiacie...
- Akurat 1,5 roku temu zaczęła się dekoniunktura, to nie jest dobry czas na sprzedaż obiektów – mówi wicemarszałek. - Żeby zagospodarować obiekt, trzeba mieć pieniądze na remont. Urząd Marszałkowski w budżecie nie ma na to pieniędzy.

Przekonuje, że niektórzy wręcz zyskali na tej przeprowadzce.
- Proszę zapytać tych, którzy byli wówczas w tamtej przychodni. Niektórzy z nich chcieli, żeby ona została zamknięta, bo koszty utrzymania tego obiektu były tak duże, że dzisiaj będąc w innym miejscu płacą mniej – mówi J. Łużniak.

Ciekawe tylko, kto ich zmuszał, żeby tam mieli swoje gabinety. I co powiedzieć starszym ludziom, którzy z przyzwyczajenia nadal tam przychodzą i ze zdziwieniem czytają informacje o zamknięciu przychodni.
 

Komentarze (2)

A co z ogromnym budynkiem przy ul. Mickiewicza, on stoi pusty o wiele lat dłużej?

tyle opuszczonych budynków. Ten widok szpeci nasze miasto!