W turnieju, który odbył się w dniach 12-16 kwietnia, uczestniczyły zespoły ze Słowenii, Białorusi, Włoch czy Niemiec. Sudety pojechały 14-osobowym składem. Zespół podzielono na dwie drużyny, żeby wszyscy mogli sobie pograć. Jedna z drużyn dotarła do strefy medalowej. W półfinale Sudety przegrały ze Slovanem Ljubljana, a w meczu o 3. miejsce jeleniogórzanie pokonali niemiecki BC Erfurt i zdobyli brązowe medale.
– To poniekąd sukces klas sportowych: wszyscy chłopcy chodzą do klasy sportowej w Gimnazjum nr 1 i są członkami klubu Sudety – powiedział L. Oleksy zaznaczając, że zespół trenuje razem od pięciu lat. Podziękował też nauczycielom wychowania fizycznego: Małgorzacie Rokicie i Andrzejowi Sękiewiczowi, którzy pracują z zawodnikami w szkole.
– Rozegraliśmy tam 10 meczów. Chłopcy wytrzymali fizycznie trudy tego turnieju: nie było żadnej kontuzji, nie było skurczy – cieszy się L. Oleksy.
Sami zawodnicy byli zadowoleni z tego wyjazdu. – Pierwszy raz byłem w Pradze, można było pograć z drużynami z innych krajów, poznać nowych ludzi – cieszył się rozgrywający Dorian Wysociński. – Zawsze jedziemy na turnieje z nastawieniem, żeby o coś powalczyć. Udało się zdobyć medal i z tego się cieszymy.
Kibice zgromadzeni w hali w Pradze oklaskiwali akcje Kamila Białachowskiego, który popisał się dwoma efektownymi wsadami. 15-latek grający na pozycji silnego skrzydłowego ma 199 cm wzrostu i doskakuje na wysokość 3,30 m. Nic dziwnego, że nie miał problemów z umieszczeniem piłki w koszu. Przyznał, że ręce mu nie zadrżały. – Cały ten wyjazd był fajną przygodą. Nie spodziewaliśmy się, że zajdziemy aż tak daleko, ale udało się – powiedział Kamil, który jest także reprezentantem Polski U-15.
W turnieju uczestniczyli: Łukasz Bereśniewicz, Dawid Bęc, Jakub Gawlik, Piotr Kuban, Kacper Marek, Gabriel Olejniczak, Tobiasz Olejniczak, Roman Olejniczak, Wojciech Oziemski, Aleksander Pawłowski, Oskar Walaszek, Dorian Wysociński, Kamil Białachowski, Adam Król.
Komentarze (2)
Szkoda, że nie wspomniano, którzy zawodnicy wywalczyli medal...