Bogatynia po kontroli

Stwierdzono blisko 60 nieprawidłowości i uchybień. Od drobniejszych, typu nieaktualne druki poboru opłaty targowej, do bardzo poważnych, związanych z przetargami. Np. podczas budowy magistrali przesyłu zimnej wody Zatonie-Sieniawka wybrano najdroższą ofertę na wykonawstwo, a zdaniem kontrolerów to właśnie ta oferta powinna zostać odrzucona. Ponadto niezgodnie z przepisami podniesiono wykonawcy wynagrodzenie, choć dziennik robót prowadzony był z rażącym naruszeniem przepisów. Z postępowania o udzielenie zamówienia publicznego na remont chodników na osiedlu Zatonie-Trzciniec wykluczono najkorzystniejszą cenowo ofertę. Zaproszenie do złożenia oferty na remont wiat przystankowych w Bogatyni, Kopaczowie i Krzewinie skierowano tylko do jednego wykonawcy, choć powinno ich być przynajmniej dwóch. MKS „Granica” otrzymał dotację na upowszechnianie kultury fizycznej, choć oferta klubu nie zawierała sprawozdania merytorycznego i finansowego z działalności za ubiegły rok. Zresztą w 2008 roku w ogóle nie uchwalono programu współpracy z organizacjami pożytku publicznego. Tę wyliczankę można by ciągnąć jeszcze długo. Łącznie RIO opracowała 40 (wraz z podpunktami) wniosków pokontrolnych.
Kontrolowany Gminny Zarząd Mienia Komunalnego w zasadzie już dawno powinien był ogłosić upadłość, bo skumulowana strata za 2008 rok przewyższa sumę kapitału zapasowego i rezerwowego oraz 50 proc. kapitału udziałowego. W tej sytuacji, zgodnie z Kodeksem spółek handlowych, zarząd spółki powinien niezwłocznie zwołać zgromadzenie wspólników i podjąć uchwałę dotyczącą dalszego istnienia spółki. Natomiast Miejski Zakład Gospodarki Komunalnej pracuje, choć gmina nie wyposażyła zakładu w majątek niezbędny do wykonywania powierzonych mu zadań – czym naruszyła ustawę o samorządzie gminnym.
W najbliższą środę odbędzie się sesja rady gminy, podczas której odbędzie się dyskusja poświęcona wynikom kontroli. Niektórzy samorządowcy będą musieli odpowiedzieć na szereg trudnych pytań.
(mat)