Podobnie jest w przypadku restauratora, który ma lokal gastronomiczny w galerii Pasaż Grodzki. Otrzymał ogródek przy pomniku Jelonka, z boku przybudówki ratusza.
- Nie wiem, czym się kierował MZDiM przyznając miejsca, czyżby chodziło o to, by było jak najdalej – dziwiła się radna Makieła.
Zastępca prezydenta Hubert Papaj zapewnił, że przyjrzy się sprawie. - Nie wiem, skąd taki podział – powiedział. - W tym roku jest bardzo dużo zgłoszeń do ogródków, a miejsce jest ograniczone. Chodziło nam m.in. o odsłonięcie klombu zieleni przy BWA, który poprzednio był zastawiony. Być może będą jeszcze jakieś zmiany.
Radna złożyła oficjalne zapytanie w tej sprawie. Prezydent ma miesiąc na odpowiedź.
Komentarze (1)
jak zwykle kompromitacja