To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Bez pochodu, ale ze świątecznym pozdrowieniem

Bez pochodu, ale ze świątecznym pozdrowieniem

Po raz pierwszy od wielu lat nie ma w Jeleniej Górze pochodu pierwszomajowego. Ma to związek z uroczystościami beatyfikacyjnymi Jana Pawła II w Watykanie i związanymi z tym wydarzeniem uroczystościami w jeleniogórskich kościołach.
- O godzinie 10. rozpoczyna się w telewizji retransmisja mszy świętej. Zastanawialiśmy się, czy ma sens organizacja pochodu wcześnie rano, albo wczesnym popołudniem. Uznaliśmy, że lepiej zrezygnować - mówi andrzej Gorzałczyński, sekretarz rady powiatowej SLD w Jeleniej Górze.
Przed 1 maja pojawiły się w mieście plakaty z pozdrowieniem dla ludzi pracy. Widnieje na nich Grażyna Malczuk z bukietem czerwonych tulipanów. Podpisana jest na afiszu, jako wiceprzewodnicząca sejmiku dolnośląskiego, a nie jako szefowa SLD w Jeleniej Górze. G. Malczuk sfinansowała plakaty za własne środki.

CZYTAJ TEŻ: Burza na lewicy, szefowa odchodzi


Komentarze (2)

Te kwiaty Malczukowa dostała chyba na pożegnanie od prawdziwych ludzi pracy!

Uroczystości batyfikacyjne nie kolidują w z obchodami Święta Pracy. Racja - pochód - to przeżytek. Można było znaleźć inną formułę. Ex-pułkownika a obecnego sekretarza, faktycznie kierującego jeleniogórskim SLD, to zadanie przerasta.
Mylą mu się funkcje kierowania organizacją militarną a organizacją partyjną. Malczukowa zaś popełnia gafę za gafą. Najpierw przed muzycznym radiem składa zawiadomienie o zamiarze samozdymisjonowania się. A następnie, gratis daje swój wizerunek i 1-szo majowo plakatuje Jelenią Górę jako samorządowiec, nadal pozostając szefową powiatowego SLD . Świadczy to o braku politycznego wyczucia i wielkim bałaganie na lewicy