To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Awans Finepharmu i ogromny znak zapytania

Awans Finepharmu i ogromny znak zapytania

Młode piłkarki ręczne MKS-u Finepharm wywalczyły awans do kobiecej ekstraklasy, ale raczej w niej nie zagrają. Na pewno nie dojdzie do połączenia z KPR-em. Dwie drużyny z tego samego miasta w najwyższej lidze żeńskiego handballu to byłby ogólnopolski ewenement.

Władze Jeleniej Góry postawiły sprawę jasno. Mogą wspierać finansowo tylko jeden klub w ekstraklasie i jeden w I lidze. W sobotni wieczór sponsor Finepharmu Jan Czarnecki zapewniał, że będzie korzystne i racjonalne ekonomicznie rozwiązanie. Mówił o dwóch wariantach, fuzji z KPR-em lub ścisłej współpracy. Następnego dnia prezes KPR-u Andrzej Buklarewicz oświadczył: Od trzech miesięcy zabiegam o połączenie klubów. Jednak nic z tego nie wyjdzie, bo oni nie chcą tego. Nawet nie podjęli konkretnych rozmów.

Jan Czarnecki ripostuje: W KPR-ze zaszły zmiany wykluczające fuzję. Nie zagwarantują one sportowych sukcesów. Być może konieczne będzie kolejne spotkanie u prezydenta.

Szerzej we wtorkowych „Nowinach Jeleniogórskich”.

Komentarze (1)

To jest chore.