Apis nie zagra o III ligę

Taka decyzja to wynik plagi kontuzji już przed pierwszą potyczką, dodatkowych dwóch kontuzji w tym meczu oraz trzech pauz zawodników po żółtych kartkach.

- Decyzję o rezygnacji z rewanżu podejmujemy z wielkim bólem, ale uważamy ją za najlepszą w zaistniałej sytuacji. Jest nam bardzo przykro, nie jesteśmy w stanie wystawić normalnej jedenastki meczowej. Nie chcemy uciekać się do nieuczciwych zagrań czy przerywanie spotkania ze względu na zdekompletowanie drużyny. Bardo szanujemy naszego rywala. Nie chcemy narażać na koszty związane z przyjazdem, dlatego podejmujemy decyzję z wyprzedzeniem. Piłkarzom z Gaci życzymy powodzenia na boiskach III ligi. Przepraszamy wszystkich dotkniętych w/w sytuacją – powiedział prezes Jan Jakubiak.

W pierwszym meczu faworyzowany zespół mistrza grupy wschodniej IV ligi (wrocławsko – wałbrzyskiej), rozbił Apis 7:1 (3:0). Po takiej klęsce właściwie kwestia awansu była już rozstrzygnięta. Dla pokonanych honorowego gola zdobył celną główką Ronaldo Germano.