Przerażone dziecko odnaleźli w okolicach fontanny strażnicy miejscy.
– Opowiedziała, że do parku przyszła matką następnie bawiła się w chowanego z koleżanką i wtedy straciła matkę z oczu – mówi Artur Wilimek, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Jeleniej Górze. Na szczęście, powiedziała, jak się nazywa i gdzie mieszka. Funkcjonariusze powiadomili o tej sytuacji dyżurnego straży miejskiej oraz policji na wypadek, gdyby rodzice zgłosili zaginięcie dziecka.
Następnie odwieźli 9-latkę do domu. Tam był jej tato. – Przekazano mu dziecko pod opiekę – mówi A. Wilimek. Tato powiadomił mamę telefonicznie, że ich córka jest w domu i nic jej się nie stało.
Komentarze (6)
Przydatna ta Straż Miejska. Brawo chłopcy !
No i tak trzymać!!!
wyjatkowy przyglup z tej 9 latki, ciekawe czy w tesco tez sie gubi
Za to z ciebie wyjątkowy geniusz!
Ale jak parę dni temu urządzili polowanie na rowerzystów to już się nie pochwalą... Całe mnóstwo starszych osób "spryciarze" wyłapali...