Dyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi otrzymał telefoniczne zgłoszenie dotyczące kradzieży biżuterii w jednym z mieszkań w Wilkowie. Jak się okazało, przebywająca tam z wizytą kobieta, na co dzień mieszkanka Kamiennej Góry, znalazła ukryty przy drzwiach wejściowych klucz do mieszkania. W myśl zasady „okazja czyni złodzieja”, wykorzystała nieobecność właściciela weszła do domu i zaczęła szukać kosztowności. Po chwili spłoszył ją powracający inny domownik, ale kobieta zdążyła ukraść dwa złote łańcuszki. Zaalarmowany pokrzywdzony zauważył starszą panią, gdy ta oddalała się już z jego posesji. Uniemożliwił jej ucieczkę, a o zdarzeniu poinformował złotoryjską policję.
Biżuteria została odzyskana i zwrócona właścicielowi a mieszkanka Kamiennej Góry przewieziona do policyjnego aresztu. Za kradzież z włamaniem grozi jej do 10 lat więzienia.
Komentarze (4)
Jak już, redaktorze, chcesz tworzyć piętrowe zdania, to kropkę przed "czego" zamień na przecinek, będzie jeszcze bardziej zagmatwane...
O jakim włamaniu mowa? Właściciel mieszkania sam stworzył okazję do tej kradzieży zostawiając klucz przy drzwiach wejściowych. Kobieta siły nie użyła, tylko weszła do mieszkania posługując się tym właśnie kluczem.
I znowu - po cholerę te trzy kropki w tytule? To nie jest blog gimnazjalistki, której nie rozumie cały świat.
I znowu 10 lat,napiszcie ktory zlodziej rzadowy dostal 10 lat Z A D E N i nigdy nie dostanie,dla tych darmozjadow nie ma kary,kradna miliony,HGW