To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

2.liga koszykarzy:Nikt nie chce grać w barażach

2.liga koszykarzy:Nikt nie chce grać w barażach


Ciekawie zrobiło się w II lidze koszykarzy. Nie tylko Sudety walczą o awans, ale i drużyny z grupy A i C. Co więcej w finałach pomiędzy Polonią Przemyśl, a Delikatesami Centrum Krosno oraz AZS WSGK POLFARMEX Kutno, a SIDEn Polski Cukier Toruń również jest remis 2:2. Wszystko rozstrzygnie się jutro.

Nikt nie chce grać w turnieju barażowym. Los Sudetów podzieliła Polonia Przemyśl, która przegrywała z Krosnem 0:2 (39:75 i 62:95). Na własnym parkiecie dwukrotnie ograła rywali (76:66 i 95:90). Podobnie było w grupie A.

Drużyna Polskiego Cukru Toruń na własnym parkiecie zagrała w kratkę. W sobotę podopieczni Grzegorza Sowińskiego wygrali z AZS-em Kutno, a nazajutrz przegrali 54:63. W Kutnie pierwsze spotkanie należało do gospodarzy 62:57, a drugie w kontrowersyjnych okolicznościach padło łupem drużyny z Torunia. Sędziowie zaliczyli rzut Kamila Michalskiego, który zmierzał w okolice kosza rywali. Pytanie teraz, czy piłka była wznosząca czy opadająca. Blokujący Aleksander Perka nie miał wątpliwości – blokował prawidło. Innego zdania byli koszykarze i kibice z Torunia. Tam też odbędzie się piąte decydujące spotkanie.

Rywalizacje toczą się do trzech zwycięstw. Wszystkie mecze decydujące o losach finału odbędą się jutro godz. 18:00. W turnieju barażowym zagrają drużyny, które przegrają ostatnie pojedynki. Wygrani bezpośrednio awansują do wyższej klasy rozgrywkowej.

ZOBACZ KONTROWERSYJNĄ SYTUACJĘ Z MECZU – AZS KUTNO – POLSKI CUKIER TORUŃ