To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

1984

Według zapewnień Wydziału Zdrowia i Opieki Społecznej Urzędu Wojewódzkiego nieczynna od przeszło pół roku apteka przy ul. 1 maja w Jeleniej Górze zostanie uruchomiona w I połowie czerwca. Po długich staraniach znaleziono wreszcie osobę chętną do objęcia funkcji kierownika tej placówki.

**
W okresie od sierpnia 1983 roku w okolicach „parku leśnego” przy ulicy Piastów, przylegającego do Wojewódzkiego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Bolesławcu został zagubiony duży czarny, męski parasol, który ma związek z zabójstwem Elżbiety S. Uczciwego znalazcę prosimy o skontaktowanie się z Rejonowym Urzędem Spraw Wewnętrznych w Bolesławcu.

**
W czerwcu w związku z przygotowaniami do wyborów na terenie województwa jeleniogórskiego, stwierdzono przypadki kolportażu w miejscach publicznych ulotek zawierających apel o bojkot wyborów. Przedsięwzięte działania przez funkcjonariuszy MO i SB doprowadziły do ujęcia kilku sprawców, m.in. wśród nich byli: ob. S.N. rolnik indywidualny (były internowany), ob. S.G. magister ekonomii (główny księgowy) oraz ob. D.M. z zawodu nauczycielka.

**
Rozmowa z Eugeniuszem Piotrowskim, sekretarzem ds. ekonomicznych KM PZPR w Bolesławcu:
- Rozumiem, że jeśli sprawę kierujecie do prokuratury lub RUSW, to obywatele zgłaszają też przypadki niegospodarności, łapownictwa, spekulacji itp.
- Nie, do tych instytucji kieruje osoby ukarane mandatami za zakłócanie porządku7 na jezdni, są wśród nich piesi i kierowcy, którzy uznali, że ukarano ich niesłusznie. Zgłaszane są też do nas przypadki nie płacenia alimentów, nieporozumień w rodzinie. Cóż my możemy w tych sprawach zrobić, jeśli mąż nie jest członkiem partii?
- A jeśli jest?
- Nie było takich przypadków.

**
Okazuje się, że pogoda także może mieć wpływ na ceny. W ciągu jednego (ale już słonecznego dnia) w barze „Michałek” w Bogatyni podniesiono cenę jednej porcji lodów z 10 do 16 złotych (a więc o 60 proc.) Czytelnicy pytają czy producenta lodów nie obowiązuje uchwała o zamrożeniu cen. Tego nie wiemy, ale domyślamy się, że wytwórca mając do wyboru zamrażanie cen lub lodów wybrał to drugie.

**
Rozmowa ze Stanisławą Ciechanowską, kierownikiem wydziału kultury i sztuki urzędu miasta w Jeleniej Górze:
We wrześniu mieszkańcy miasta będą mieli okazję zapoznania z planami budowy obiektu dla Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej i filharmonii. Nie są to pierwsze tego typu plany. Nie tak odległe w czasie były pomysły budowy np. Wojewódzkiego Centrum Kultury, Zespołu Świetlic na Zabobrzu. Umarły one śmiercią naturalną.
Realizacja tego projektu jest bardziej realna. Zabezpieczenie finansowe na tę inwestycję istnieje. Problemem dotychczas nie rozwiązanym pozostaje brak wykonawcy.

**
Sąd Rejonowy w Bolesławcu wyrokiem z dnia 10 lipca skazał Aleksandrę M. na karę 1 roku pozbawienia wolności z zawieszeniem na 3 lata, 20 tys. złotych grzywny oraz przepadkiem wódki na rzecz Skarbu Państwa za to, że od stycznia do maja 1984 roku w Bolesławcu nabywała w celu odsprzedaży z zyskiem czyniąc sobie z tego stałe źródło dochodu nie mniej niż 21 butelek wódki wartości 12.600 zł, która następnie bez wymaganego zezwolenia sprzedawała po zawyżonej o 200 zł cenie za 1/2 l. wódki uzyskując z tego dochód w wysokości 4.200 zł.

**
Rozmowa ze Stanisławem Szymkowskim, starszym kelnerem z restauracji w hotelu „Skalny” w Karpaczu:
- Czy to jest w ogóle zawód dla kobiet?
- Może w kawiarniach, coctail-barach. W restauracji raczej nie, przecież to ciężka praca.
- A jednak przeważają panie.
- Bo mężczyzna nie pójdzie do byle jakiej restauracji, jeśli się, oczywiście, ceni.

**
Rozmowa z Henrykiem Maciakiem, brygadzistą w cewkarni w lubańskich Zakładach Taboru Kolejowego:
- Czy gotów jest się pan podjąć rozmowy na temat samopoczucia robotników, ich kondycji psychicznej i moralnej?
- Pytanie o samopoczucie robotników nie jest proste. Raz jest tak, raz siak. Niby z jednej strony wychodzimy z dołka, co widać i u nas w zakładzie, i na ulicy, a z drugiej człowiek nie może kupić żelazka, choć to przecież żaden luksus.

**
Według zapewnień Wydziału Zdrowia i Opieki Społecznej Urzędu Wojewódzkiego nieczynna od przeszło pół roku apteka przy ulicy 1 Maja w Jeleniej Górze zostanie uruchomiona w I połowie czerwca. Po długich staraniach znaleziono wreszcie osobę chętną do objęcia funkcji kierownika tej placówki.

**
W okresie od sierpnia 1983 roku w okolicach „parku leśnego” przy ulicy Piastów, przylegającego do Wojewódzkiego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Bolesławcu, został zagubiony duży, czarny, męski parasol, który ma związek z zabójstwem Elżbiety S. Uczciwego znalazcę prosimy o skontaktowanie się z Rejonowym Urzędem Spraw Wewnętrznych w Bolesławcu.

**
Nowa szkoła na jeleniogórskim Zabobrzu otwiera jakby nowa kartę w rozwoju budownictwa oświatowego. (...) Szczegółów związanych z fazą wykończenia nikt nie zna. Istnieje jednak nadzieja na to, iż nie powtórzą się błędy popełnione we wszystkich trzech szkołach oddanych du użytku na początku lat osiemdziesiątych. Już teraz należy zastanowić się nad tym, co uczynić, by cała stolarka okienna wykonana została z dobrych gatunków odpowiednio przygotowanego drewna, gdyż w przeciwnym razie pojawią się kłopoty takie, jak w Bolkowie, gdzie wszystkie okna nadają się do wymiany.

**
30 kwietnia – o czym informowaliśmy – chleba w Jeleniej Górze i okolicach praktycznie nie można było kupić. Ponieważ sytuacja, jaka miała miejsce w tym dniu, nie była przypadkiem odosobnionym, wojewoda jeleniogórski wyciągnął konsekwencje służbowe w stosunku do osób odpowiedzialnych za nieprawidłowe zaopatrzenie w pieczywo. I tak: - zawiesił w czynnościach prezesa zarządu PSS Społem w Jeleniej Górze i prezesa zarządu GS Samopomoc Chłopska w Jeleniej Górze.

**
Obywatel Eugeniusz Lugowski, zam. Jelenia Góra, nie zgłosił się w Wydziale Zatrudnienia i Spraw Socjalnych Urzędu Miejskiego w Jeleniej Górze w celu złożeniu wyjaśnień co do powodu pozostawania bez pracy, za co został ukarany przez Rejonowe Kolegium ds. Wykroczeń przy prezydencie miasta kara grzywny w kwocie 20.000 zł z zamiana na 50 dni aresztu zastępczego w razie nieściągalności grzywny oraz kara dodatkową – podanie orzeczenia do publicznej wiadomości na koszt ukaranego.

**
Rozmowa z 17-letnią uczennicą zawodowej szkoły gastronomicznej:
- Z czego robi się mielone?
- Ze wszystkich „ochłapów” jakie się ma w kuchni, podobnie jak pierogi z mięsem, chociaż czasem farsz robi się z płucek.
- A jak się robi pierogi? I jak je pani robiła, znając sposób ich przyrządzania przez pani mamę?
- Robiłyśmy na praktyce pierogi z kapustą. W główkach kapusty widziałam od czasu do czasu coś takiego brązowego. Nie wiedziałam jeszcze wtedy, co to takiego i spytałam szefowej kuchni. Ta podeszłą, popatrzyła. „Jak to co – mówi – robaki, zwyczajnie”. Machnęła ręką i poszła. Ani nie kazała umyć, ani się nie przejęła.

**
Nadal dużym powodzeniem cieszy się jeleniogórska izba wytrzeźwień. Największą frekwencję notuje się tu w dni wypłat, a w dni wolne od pracy przebywa w niej komplet gości. Tłoku nie zmniejszyła ani ustawa „alkoholowa”, ani wysokie (2 tys. zł za dobę) opłaty za pobyt.