**
Cieplice otrzymają nowy hotel. W związku z tym Prezydium MRN tego miasta zwróciło się do Czytelników za pośrednictwem „Nowin” z prośbą o propozycje nazwy placówki. Spośród różnorodnych propozycji wybrano nazwę „Cieplice”. Prace przy budowie jeszcze nie są ukończone, choć już czterokrotnie ustalano termin sfinalizowania inwestycji.
**
Niedawno w klubie „Gencjana” zorganizowano ciekawą imprezę młodzieżową: Wybór „Miss Gencjany”. W odróżnieniu od tradycyjnych konkursów tego typu, walory zewnętrzne kandydatek potraktowano marginesowo, kładąc główny nacisk na aspekt wychowawczy. Stąd też dziewczęta w wieku od 18 do 25 lat mogły, ale nie musiały być ładne, za to pozostałe warunki: praca zawodowa lub nauka w szkole, systematyczny udział w zajęciach klubowych, wzorowe zachowanie, koleżeńskość, troskliwość i aktywność społeczna – były obowiązkowe.
**
W ubiegłym tygodniu pisaliśmy o medycznym fenomenie, jaki zdarzył się w cieplickim szpitalu: urodzeniu się dziewczynki o wadze 480 g – po 5 miesiącach i 25 dniach ciąży.(...) Dziecko otoczone troskliwa opieką karmione jest sondą, na każdy z siedmiu posiłków w ciągu doby otrzymuje po 20 gramów mieszanki, która najwyraźniej mu służy.
**
Znajomość z kobietami najłatwiej zawiera się w kawiarniach i restauracjach. W myśl tego założenia Kazimierz K. W barze „Cichym” w Kowarach już po chwili stawiał wino nowo poznanym znajomym. Dalsza zabawa odbyła się w mieszkaniu jednej z nich. Kiedy „łowca wrażeń” obudził się, stwierdził, że nie ma portfelu z pieniędzmi. Kradzieży dokonała jego nowa partnerka – Barbara B. kilkukrotnie juz karana przez sąd i kolegia za pijaństwo i awantury. Mieszkanie jej znane jest na terenie Kowar jako melina alkoholowych libacji i nierządu.
**
Stacja obsługi telewizyjnej w Jeleniej Górze przy Pl. Ratuszowym 7 uprzejmie informuje PT Klientów, że od dnia 30 maja br. zostaje uruchomione świąteczne pogotowie telewizyjne dla miasta Jeleniej Góry. Zlecona naprawa zostanie wykonana w ciągu 4 godzin od chwili jej zgłoszenia.
**
O tym, że drogo kosztują wulgarne określenia i zniewagi, przekonali się Tadeusz K. I Danuta R. Z Miłkowa. Będąc w stanie nietrzeźwym postanowili sobie „ulżyć” i powiedzieć sekretarzowi prezydium Gromadzkiej Rady Narodowej wszystko, co o nim myślą. Ta wulgarna i obraźliwa „chwila szczerości” kosztowała ich po 2000 złotych.
**
Wszyscy mieszkający w nowych domach osiedla Zabobrze w Jeleniej Górze wiedzą, że kiedy przez dłuższy czas zacina deszcz z jednej strony budynku, to woda przedostaje się między płytami ścian do mieszkań, przepływa przez pokoje i przedpokój aż do klatki schodowej i kapie na głowy i meble mieszkańców. Ale tylko wtedy, gdy pada dłużej niż jedną dobę. Jeśli leje krócej, wówczas odpada tylko zewnętrzny tynk. (...) Pewien zaprzyjaźniony nie wiadomo z kim fachowiec stwierdził, że zacieki to wina warunków atmosferycznych sprzężonych z budownictwem uprzemysłowionym, i że cieknie wszędzie.
**
Budującym przykładem są formy kontaktu Oddziału I PKS Osobowa z byłymi pracownikami – rencistami. Systematycznie organizowane spotkania z dyrekcją i czynnikami społecznymi przedsiębiorstwa umożliwiają poznanie potrzeb rencistów i omówienie sposobów jak najlepszego sprostania im. Rokrocznie wygospodarowuje się dla nich miejsca na wczasach, organizowane są wycieczki z których ostatnia wiodła przez atrakcyjne miejscowości turystyczne i miejsca upamiętnione historią.
**
W porze przeciągającej się suszy zrobiliśmy reporterski zwiad po zakładach pracy. Zastaliśmy obraz krzepiący – czyniono wszystko,żeby nie zabrakło robotnikom wody sodowej i mineralnej, nie licząc mięty i kawy, a wszystko to – za darmo. A jak na wsi? Czy poza własnym mlekiem rolnik może dostać w sklepie napoje dla ochłody? Sytuacja jest na pewno o wiele lepsza niż w latach ubiegłych z tym, że wystarczy wyjechać ze stolicy gromady do mniejszej wsi, aby spotkać się z sytuacją czasami wprost skandaliczną.
**
Wieść niesie, że odkąd przewodniczący Prezydium Miejskiej Rady Narodowej udał się na urlop, zegar ratuszowy najpierw zupełnie przestał chodzić, a teraz, choć wskazuje godziny, nie ogłasza ich naszym uszom. Czekamy na przywrócenie mu funkcji audio-wizualnych. Ale można też zachować status quo jako znak, że nie ma aktualnie pierwszej osoby tego gmachu. W tym przypadku należałoby również ustalić inne znaki informacyjne o nieobecności poszczególnych kierowników wydziałów itp., żeby nie fatygować nóg daremnym pokonywaniem schodów.
**
W ostatnich dniach sierpnia przeprowadzono próby automatycznej łączności telefonicznej między Jelenia Górą a Wrocławiem. Próby wypadły pomyślnie i od dnia 1 września br. Abonenci telefoniczni z jeleniej Góry mogą – od godz. 15 do 7 – łączyć się bezpośrednio z Wrocławiem po wybraniu liczby kierunkowej „71”. W niedziele i święta przez całą dobę można się łączyć automatycznie.
**
Od nowego roku szkolnego wchodzi w życie rozporządzenie Ministerstwa Oświaty zakazujące noszenia pantofli domowych na terenie budynków szkolnych. Zarządzenie to ma na celu zerwanie także z dotychczasowa praktyka przebywania uczniów w zamkniętych pomieszczeniach w czasie przerw. Trwający od wielu lat kult parkietu w szkołach, nareszcie doczekał się rozsądnego końca.
**
Na oddziale położniczym cieplickiego szpitala, w specjalnym inkubatorze zapewniającym klimatyzację, sterylność, odpowiednią temperaturę – od 15 dni żyje noworodek ważący w tej chwili 480 gramów. Mikroskopijne ciałko dziewczynki, pozbawione jeszcze tkanki tłuszczowej, a mimo to ruchliwe, o normalnym zabarwieniu skóry i wykształconych najdrobniejszych elementach kośćca – wbudza podziw i wzruszenie: to przecież CZŁOWIEK, choć „wzrost” jego wynosi tylko 37 cm.
**
Przed Sądem Powiatowym w Jeleniej Górze stanęła Stanisława T. Pracująca na stanowisku kierowniczki kuchni restauracji „Polonia” w Piechowicach. Jak wykazała kontrola, dopuściła się ona szeregu nadużyć i niedopatrzeń zawodowych. Stanisława T. Powierzała klucze do magazynu osobom do tego nieupoważnionym, opuszczała prace bez usprawiedliwienia, wynosiła posiłki i artykuły żywnościowe, a znajomym wydawała obiady bez opłaty. Na dorocznych dożynkach, prowadząc bufet z gorącymi daniami, przywłaszczyła sobie co najmniej 3 tysiące złotych.
**
„Apteka pod jeleniem” - mówili dawniej jeleniogórzanie i już było wiadomo co i gdzie. A obecnie? Remont budynku, w którym mieści się ta szacowna instytucja zniszczył duży reklamowy napis na elewacji budynku, oraz – o zgrozo! - utrącił drugi już róg z głowy jelenia (pierwszy róg ponoć odpadł sam w czasie poprzedniego remontu). Tak więc symbol apteki – potężna głowa jelenia umocowana nad oknami – utraciła to, co miała najpiękniejsze: rogi. Jeleń bez rogów? Nie, panowie!
**
O tym, że drogo kosztują wulgarne określenia i zniewagi, przekonali się Tadeusz K. i Danuta R. z Miłkowa. Będąc w stanie nietrzeźwym postanowili sobie „ulżyć” i powiedzieć sekretarzowi prezydium Gromadzkiej Rady Narodowej wszystko, co o nim myślą. Ta wulgarna i obraźliwa „chwila szczerości” kosztowała ich po 2000 zł,z zamianą w razie nieuiszczenia na karę zastępczą pozbawienia wolności.
**
Jeleniogórskie Zakłady Farmaceutyczne „Polfa” w Jeleniej Górze, pilnie zakupią do celów badawczych każdą ilość kotów domowych o wadze ponad 2 kilogramów z wyjątkiem: syjamskich, koloru rudego i kotnych kotek. Dostawcami mogą być tylko osoby dorosłe, które przy załatwianiu sprzedaży winny przedłożyć dowód osobisty.
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...