Już następnego dnia policjanci operacyjni ze Zgorzelca otrzymali informację o młodych osobach, które zaglądają do szafek ubraniowych na basenie. Na miejscu funkcjonariusze przeprowadzili rozmowę z 11–letnim chłopcem, który zerkał do szafek.
- Okazało się, że to właśnie on ma skradziony dzień wcześniej telefon komórkowy. Aparat o wartości 500 złotych został zwrócony właścicielowi. Sprawa zostanie przekazana sądowi rodzinnemu – przekazał oficer prasowy KPP w Zgorzelcu, podkom. Antoni Owsiak.
Komentarze (7)
11-nastoletni chłopiec który kradnie to przyszły gangster który będzie zabijał,karać to bydło ,utylizować
Sam się zutylizuj, jak nie masz nic mądrzejszego do napisania...
a co, dzieciaczek tak ? to nie można utylizować ? idź w ch00j. bandzior i tyle bez wychowania. d0pi3rdolić aż stopy pójdzie.
Tusk i jego banda też tak zaczynali......
Jaki sąd? Pałą lać to się nauczy!
Buda zozkłada nowiny widze ile teraz zostaje gazet w moim sklepie.Ludzie mówią że nic ciekawego nie ma rozliczyć Bude.
Buda zozkłada nowiny widze ile teraz zostaje gazet w moim sklepie.Ludzie mówią że nic ciekawego nie ma rozliczyć Bude.