Jeden z bohaterów afery hazardowej – Grzegorz Schetyna, miał w poniedziałek spotkać się w Jeleniej Górze z dziennikarzami. Wiadomo już, że do tego spotkania nie dojdzie.
Miało ono nastąpić przy okazji otwarcia „schetynówki”, - ul. Głowackiego. Niestety, organizatorzy odwołali to spotkanie, nie podając powodów. Nie oznacza to, że Schetyna nie przyjedzie do Jeleniej Góry. Ma pojawić się w charakterze gościa na inauguracji roku akademickiego ZOD Politechniki Wrocławskiej w Jeleniej Górze.
Komentarze (16)
Idzie "Grześ" przez wieś...
boi się pytań i śmiechu ludzkiego
~Hi, ..boi się,ze dojdzie do spotkania z "kumplami" od afery ?
:s :s :s :s :s :s :s :s :s
ZOD tacy "goście"
Nie rozumiem, skąd tyle sarkazmu w komentarzach internautów na temat pana Schetyny. To dzięki niemu dużo się poprawiło w naszym mieście, ostatnio wyremontowano chociażby ulicę Głowackiego. Podejrzewam, że pan Schetyna był zwyczajnym kozłem ofiarnym w aferze politycznej, natomiast korzyści, jakie odniosło nasze miasto za jego rządów, są wymierne i wyraźne. Pozdrawiam, ago
nie był kozłem ofiarnym ale chyba osłem. przestań bronić ty durna istoto. chciał się nachapać jak wszyscy to teraz ma. bardzo dobrze. niech sp.....a
Anonimowy, wyraziłam swoje zdanie i poparłam je faktami, a Ciebie stać tylko na obelgi i wulgaryzmy. Potrafisz podeprzeć swoje zdanie dowodami? Bo jeśli nie, to obawiam się, że nie mamy o czym rozmawiać. Pozdrawiam, ago
Nie był kozłem ofiarnym ale rozdawał karty. Czuł się wszechmocny i bezkarny. Chciał występować w roli głównej i znalazł się w doborowej obsadzie aferzystów i krętaczy. Mamy Gierkówke teraz bedziemy mieć Schetynówkę. Tylko po co nam ta Schetynówka?
Anonimowy, to co piszesz, to wyłącznie Twoje osobiste odczucia. Nie potrafisz nawet podać przykładów potwierdzających Twoją tezę. Skąd Ty możesz wiedzieć, co myślał i czuł pan Schetyna? A z nowej drogi, która powstała dzięki niemu, pewnie niejednokrotnie z chęcią skorzystasz. Pozdrawiam, ago
Ago bawisz się w adwokata Schetyny? Pewnie jesteś z tej samej opcji. Wielkie mi rzeczy naprawiona ulica. Skoro tak się zasłużył dla Jeleniej Góry to dlaczego nie chce się spotkać z dziennikarzami. Pewnie tylko chcieli podziękować.
Anonimowy, nie jestem niczyim adwokatem, zawsze natomiast staję po stronie słusznej sprawy. Może i remont drogi to drobna sprawa, ale z takich drobnych spraw składa się nasze życie. Bez pana Schetyny nawet tego byśmy nie mieli. Napisz proszę, ile razy teraz skorzystasz z wyremontowanej drogi? Gdyby wszyscy myśleli tak jak Ty, wszystkie nasze drogi byłyby dziurawe, a przecież nie o to chodzi. Pozdrawiam, ago
Ago nie narzucaj swoich poglądów. Może ta sprawa jest słuszna dla Ciebie. Twoja sprawa w co i komu wierzysz. Nie przesadzaj może jeszcze trzeba zmienić nazwę ul.Głowackiego i nazwać ją ul.Schetyny. Następnie postawić pomnik chwały. Jedna jaskółka wiosny nie czyni a jeden remont ulicy nie zrobi ze Schetyny bohatera.
W świetle ostatnich wydarzeń spór o "schetynówki" stał się już bezprzedmiotowy.
Teraz nadchodzą "Millerówki". Właśnie minął termin składania wniosków do Urzędów Wojewódzkich.
Myślę, że po takich tekstach Jelonka może pożegnać się z kaską na remonciki uliczek.
Anonimowy, ja nie narzucam swoich poglądów, wypowiadam jedynie swoje zdanie, tak jak i Ty. Mam do tego prawo. Sugerujesz mi, żebym nie wyrażała swoich poglądów, bo Ty masz inne? Ja staram się podawać fakty potwierdzające moje tezy, podczas gdy Ty rzucasz oskarżeniami bez pokrycia. Dyskusja nie polega na obrażaniu kogokolwiek, nawet polityka, a posługiwaniu się argumentami. Pozdrawiam, ago
może ,,grzesiu" spotka sie z ,,mirem" za którego składał poreczenie w jeleniogórskim sadzie , widac skutecznie bo ,,miro" został uniewinniony.
Jeszcze niedawno rzucano hasełko "schowaj babci dowód", a ja powiem, będą wybory, schowaj dowód wnukowi ( i naiwnej wnuczce też) ! aby ten POtwór poltyczny nigdy już nie Powrócił do wadzy.