![„ To nie jest nasz sukces” - Rafał Niesobski i Ireneusz Taraszkiewicz o koszykarskim wyróżnieniu](https://old.nj24.pl/sites/default/files/imagecache/szczegolowy_opis_zdj_glowne_220/article/main/12070/MVP.png)
Obaj panowie są niezwykle skromni. Po raz kolejny powtarzają – Na to zapracowała cała drużyna, a nie my. Żaden z nich nie chce przypisać sobie sukcesu, który odbił się echem dosłownie w całej Polsce. – Walczyliśmy o to razem – dodają. Podobnie jak trener Sudetów, tak i nasza redakcja otrzymała sporo telefonów od działaczy, trenerów czy kibiców z gratulacjami po niezwykłym boju z Open Basket Pleszew, gdzie jeleniogórzanie ze stanu 0:2 nie tylko potrafili doprowadzić do remisu, ale i zwyciężyć w decydującym meczu na terenie rywala. Sukces dostrzegli, również redaktorzy portalu koszykarskiego, którzy uhonorowali „naszych” odpowiednimi tytułami. Warto wspomnieć, że w sezonie 2007/2008 tytułem uhonorowano Jakuba Czecha, który znalazł się w najlepszej piątce II ligi.
- To dla mnie ogromne zaskoczenie, ale to sukces całej naszej drużyny. Ktoś musiał być wyróżniony i padło na mnie. Były momenty zwątpienia, borykałem się z kontuzją. Bałem się wrócić po przerwie do tego spadliśmy jeszcze na czwarte miejsce. Rzutem na taśmę zajęliśmy trzecią lokatę, później potoczyło się fantastycznie – mówi Rafał Niesobski.
- Ja to traktuje jak sukces całej drużyny. To dla mnie duże wyzwanie, aby potwierdzić ten tytuł w przyszłym sezonie i będę na to mocno pracował. Chciałbym, aby moja drużyna z, której wyróżniono również Rafała potwierdziła tą dyspozycję w nadchodzącym sezonie – mówi trener Ireneusz Taraszkiewicz.
Obaj panowie zwracają uwagę na wsparcie nie tylko na parkiecie, ale i poza nim. Rafała wspiera żona – Agata, trenera – Violetta.
- Ogromne wsparcie fizyczne (Agata jest fizjoterapeutką), ale przed wszystkim psychiczne pozwoliło mi cały czas wierzyć w nasz sukces. Po przegranych meczach ona zawsze mnie pociesza, mówi, że będzie dobrze i żebym myślał o kolejnym spotkaniu. Czy jest dumna ze mnie? Nie wiem, to trzeba by ją zapytać, ale mam nadzieję, że jest – dodaje Rafał.
- Każdy ma chwile zwątpienia. Wszystkim nam pomagają żony, narzeczone, dziewczyny i rodzina. One rozumieją, gdy nas nie ma długo w domu, wiedzą, że ciężko pracujemy i godzą się na to. To też ich sukces za co ogromnie im dziękujemy – dodaje trener.
W najlepszej piątce grupy B II ligi znaleźli się jeszcze Maciej Lepczyński (Nysa Kłodzko), Bartosz Włuczyński (Księżak Łowicz), Łukasz Olejnik (Stal Ostrów Wielkopolski), Sławomir Nowak (Open Basket Pleszew).
Wpis ze strony PolskiKosz.pl
MVP:
Rafał Niesobski (Focus Mall Sudety Jelenia Góra)
Wybór najlepszego zawodnika był najcięższym zadaniem. Ostatecznie wybór padł na Rafała Niesobskiego, który poprowadził swoje Sudety do nieoczekiwanego awansu do I ligi
Najlepszy trener:
Ireneusz Taraszkiewicz (Focus Mall Sudety Jelenia Góra)
Druga nagroda indywidualna także powędrowała w ręce przedstawiciela jeleniogórskich Sudetów. Przed sezonem mało kto był w stanie uwierzyć w słowa Taraszkiewicza, który mówił o podstawowym celu drużyny, jakim był awans. Jak pokazał czas nie były to tylko puste słowa.
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...