To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.
maja 6, 2010 07:48 przed południem

W zaległym meczu grupy II jeleniogórskiej klasy B KKS Jelenia Góra przegrał na własnym boisku z rezerwami Pub Gola 3:6 (2:2).

maja 5, 2010 11:50 po południu

Dzisiaj (środa) odbyła się zaległa 20. kolejka spotkań IV dolnośląskiej ligi piłkarskiej. Pierwotnie mecze miały odbyć się 10 i 11 kwietnia, ale z powodu katastrofy pod Smoleńskiem nie odbyły się i przeniesione zostały właśnie na 5 maja.

maja 5, 2010 11:33 po południu

W zaległym meczu ćwierćfinałowym piłkarskiego PP na szczeblu okręgu jeleniogórskiego wicelider A klasy LKS Piast Dziwiszów przegrał u siebie 0:1 (0:0) z czwartą drużyną okręgówki Łużycami Bazaltem Lubań.

maja 5, 2010 08:03 po południu

Zaległe spotkania rozegrali równiez piłkarze popularnej okręgówki. Najwyżej wygrywali piłkarze Sparty Zebrzydowej i Granicy Bogatynia, którzy zaaplikowali rywalom co najmniej 4 bramki.

maja 5, 2010 06:29 po południu

Takich spotkań jak te nie powinniśmy oglądać. Taka refleksja nasuwa się po tym jak Karkonosze tylko zremisowały w kolejnym spotkaniu ligowym z Nysą Kłodzką 1:1. Niski poziom spotkania, błędy sędziowskie i wyzwiska z trybun pod adresem arbitrów oraz piłkarzy Karkonoszy i Nysy zdają się potwierdzać tą tezę.

maja 4, 2010 09:42 po południu

W sobotnim meczu 22. kolejki (1 bm.), piłkarze MKS-u Karkonosze Jelenia Góra doznali wyjazdowej porażki 1:4 (0:1) w Oławie z MKS-em. Honorowego gola strzelił Julian Rudnicki. W rozgrywkach juniorów młodszych podopieczni trenera Tomasza Walczaka zremisowali z rówieśnikami z Oławy 2:2 (2:1) po bramkach Michała Macura i Jakuba Szarańca.

maja 4, 2010 10:43 przed południem

Zapowiada się wielkie piłkarskie święto dla miłośników piłki nożnej. W maju zespół ekstraklasy GKS PGE Bełchatów zagra w Jeleniej Górze.

maja 4, 2010 08:13 przed południem

Piłkarze Nysy zrehabilitowali się kibicom za środową wpadkę w Mirsku (1:2) i zasłużenie cieszyli się z łatwego zwycięstwa nad zespołem z czołówki (5. miejsce). W składzie przyjezdnych zabrakło ukaranego czerwoną kartką w ostatnim spotkaniu najlepszego strzelca okręgówki Dariusza Łojko i Piotra Tymińskiego, który zmienił barwy klubowe. Nowi zawodnicy Victorii Kamil Iwaniak (z A klasy) i Ireneusz Machacz (z B klasowego Rybaka Parowa), pokazali się z dobrej strony. W zgorzeleckim teamie za kartki pauzował Tomasz Góral, kontuzję leczy Adrian Kaczan.

maja 3, 2010 09:33 po południu

Sporo emocji czekało dzisiaj na wszystkich kibiców Jeleniogórskiej Ligi Biznesu. W zaciętym spotkaniu finałowym piłkarze Endico wygrali z Przyjaciółmi Gola - Hotelem Pod Różami 4:2 i tym samym odebrali puchar dla najlepszego zespołu turnieju. Trzecie miejsce przypadło Mar - Matowi, który pokonał Dolfamex 2:1.

maja 2, 2010 07:59 po południu

Świetny spektakl w Osiecznicy, gdzie w pojedynku o trzecie miejsce w tabeli Leśnik pokonał Hutnika - to najciekawsze wydarzenie dzisiejszej kolejki meczowej w grupie III klasy A w piłce nożnej. Sensacji nie było. Na czele tabeli nadal Warta Bolesławiecka przed Piastem Wykroty. Oto wszystkie wyniki, strzelcy bramek i krótkie relacje:

maja 2, 2010 07:56 po południu

Karkonosze pokazały w tym meczu, że ostatnie dobre występy nie są przypadkiem, a zaczątkiem dobrej formy zespołu. Z trzecią drużyną tabeli podopieczni Marka Herzberga mogli zremisować, a nawet wygrać, ponieważ stworzyli sobie klika świetnych okazji. Zabrakło szczęścia i konsekwencji.

maja 2, 2010 07:25 po południu


Sporo żalu do swoich zawodników miał dobry duch podgórzyńskiej drużyny Tadeusz Niemczyk. Nie mógł towarzyszyć swoim chłopakom, jest w szpitalu, walczy z ciężka chorobą; ale nawet w takiej sytuacji próbował mobilizować drużynę sms-ami.

maja 2, 2010 07:16 po południu

Już w środę (awansem) spotkały się dwie drużyny, które w rewanżowej, wiosennej serii spotkań odniosły komplet zwycięstw. Dla obu zespołów ta seria się skończyła, ale żaden nie znalazł jeszcze pogromcy.

maja 2, 2010 07:15 po południu


Przez godzinę gry mecz miał dość wyrównany przebieg. Wprawdzie świętoszowianie dość szybko – w 10 minucie – objęli prowadzenie (Rudyk wyskoczył zza obrońców i strzałem w długi róg nie dał szans Borkowskiemu), ale potem cofnęli się i dali grac gospodarzom.