23-letni mężczyzna umieścił na swoim profilu „list pożegnalny” sugerując, że zamierza popełnić samobójstwo. Gdy przy zaangażowaniu wielu osób udało się go w końcu odnaleźć, nie potrafił wytłumaczyć swojego postępowania.

Interweniowała straż pożarna, potem mężczyznę przekazano ratownikom pogotowia. A zaczęło się od tego, że zachciało mu się sikać.

Uprawa znajdowała się na łące. 42-latek dla swoich dziesięciu krzewów konopi indyjskich wybrał nasłonecznione, oddalone od drogi miejsce na terenie Kamiennej Góry. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia.

53-letni mieszkaniec Bolesławca wyjeżdżał do przygranicznego Goerlitz, gdzie kradł w sklepach rozmaite towary. Dotąd unikał kary za swoje występki...

Zgorzelecka policja tylko między poniedziałkiem a wtorkiem (6-7 lipca) odnotowała aż 5 prób oszustw metodą na tzw. wnuczka. Na szczęście wszyscy, których próbowano wkręcić opowieścią o członku rodziny, który popadł w poważne kłopoty, zachowali się bardzo czujnie. Nikt nie oddał oszustom żadnych pieniędzy.  - Oszuści są coraz bardziej zuchwali. Nie mają żadnych skrupułów. Ich ofiary to osoby starsze, samotne, schorowane, potrzebujące kontaktu z bliskimi – wyjaśnia  Antoni Owsiak, oficer prasowy KPP w Zgorzelcu. - Zdarzają się przypadki, iż podają się za policjantów i prokuratorów. Opowiadają o wypadkach drogowych, których sprawcami są bliscy starszych osób. Przekazują informację, że jedynym sposobem na załatwienie sprawy i uniknięcie odpowiedzialność jest przekazanie pieniędzy za pośrednictwem kuriera z policji lub prokuratury.

Prokuratura Rejonowa w Zgorzelcu zatwierdziła decyzję o umorzeniu postępowania związanego z nieuprawnionym udostępnieniem danych osobowych w Urzędzie Miasta i Gminy w Bogatyni. O sprawie było głośno podczas minionych wyborów samorządowych. Przy jednym z mieszkańców gminy policja ujawniła w listopadzie 2014 roku listy wyborcze zawierające dane osobowe osób uprawnionych do głosowania.

Minął pierwszy tydzień półkolonii zorganizowanych w Młodzieżowym Domu Kultury w Jeleniej Górze, w których wolny od nauki czas spędza około 50 dzieci. Organizatorzy zadbali o atrakcje dla swoich podopiecznych, a także o bezpieczeństwo i przyjazną atmosferę w grupach pod opieką nauczycieli MDK.