W sobotniej, deszczowo-błotnej konfrontacji zawodnicy Nysy nie zlekceważyli piętnastej w tabeli drużyny gospodarzy. Zagrali tak, jak w poprzednich zwycięskich meczach z mocnymi sportowo rywalami. Gryf bronił się tylko do 43. minuty. Po rzucie rożnym i zamieszaniu na polu karnym i po błędzie bramkarza, piłkę z bliska do siatki skierował Marcin Monik. Po dwóch minutach Piotr Janaszek musiał ponownie wyjmować futbolówkę z siatki po trafieniu Grzegorza Rydola.
Ten sam skuteczny, 29-letni napastnik lidera w 56. minucie znów wpisał się na listę zdobywców goli. Była to jego jedenasta bramka w tym sezonie. Na 4:0 w 63. minucie wynik podwyższył Piotr Hadziładas. W końcówce piłkarze Gryfa strzelili honorowego gola.
W pokonanym zespole trenera Tomasza Benesiewicza zabrakło dwóch czołowych napastników, Andrzeja Ziablickiego i Ryszarda Serdecznego.
ZOBACZ ZDJĘCIA
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...