Imprezę organizuje Karkonoska Agencja Rozwoju Regionalnego SA. Do Jeleniej Góry przyjechali przede wszystkim wystawcy z regionu karkonoskiego, Gór Izerskich i z pobliskich terenów Czech. Pomimo panującego upału, jeleniogórzanie oglądali i kupowali rodzime produkty spożywcze. Ale sporo głosów wystawców było za tym, aby powrócić do wrześniowego terminu imprezy.
Przeprowadzono konkurs na Karkonoski Produkt Spożywczy. Wyróżniono Ekoturystykę Kowalowe Skały za kiełbasę białą z wrzosówki, Tomasza Kicułę (Smak Tradycji Dolnego Śląska) za kiełbasę z czosnkiem niedźwiedzim i Winnicę Świdnicką za wino półwytrawne HIBE.
Komentarze (8)
jasne, a tlumy ludzi to nie powalaly bo bidota z czerwonego miasta w swoich lepiankach wolala siedziec i browara z biedry chlac
A czym je ten pan na dziewiętnastym zdjęciu?
Ta spozywka to jest pod kontrola sanepidu czy pod kontrola przyszłych pacjentów i SOR ?
Miasto-glodowe 1500.zl-efekty widac.
w zeszłym roku były tłumy .
Byłem.
Pod Śnieżką się produkuje:
a) miody,
b) jakieś świecidełka,
c) no i pod Śnieżką jest Podlasie z kiełbasami.
Żenada i masakra jakaś.
Przykro było na to patrzeć.
Coroczny pokaz rzeczy oczywistych oraz niczego ciekawego. Masakra ta Jelenia G..
Szkoda tylko że wszyscy zapomnieli o PZŁ ,u nich było najwięcej ludzi do spróbowania naprawdę smakowitego jedzonka