Wtargnęli do domu i pobili policjanta

Młodzi mężczyźni w wieku od 16 do 21 lat przyszli po godzinie 22 na posesję jednego z policjantów w Krobicy koło Mirska. Stukali do jego drzwi. Kiedy policjant wyszedł z domu od razu rzucili się na niego z pięściami. - Potwierdzam, że doszło do takiego zdarzenia, ale nie możemy na chwile obecną powiedzieć nic więcej ponieważ trwają przesłuchania i prowadzone jest śledztwo - mówi Marek Madeksza, rzecznik prasowy lwóweckiej policji.

Policjanci ustalają wszystkie okoliczności tego zdarzenia. Sprawą zajęła się także Prokuratura Rejonowa w Lwówku Śląskim. Policjant, który na co dzień pełni służbę w Świeradowie Zdroju ma pęknięty łuk brwiowy, liczne potłuczenia, siniaki, wybite palce i krwiaki na całym ciele. Przebywa w Lubaniu w Łużyckim Centrum Medycznym, ma duże trudności z mówieniem.

Pięciu sprawców pobicia przebywa już w policyjnym areszcie w Gryfowie Śląskim. To mieszkańcy Krobicy i Rębiszowa. Nieoficjalnie udało się nam dowiedzieć, że kiedy bili 35-letniego dzielnicowego, to wykrzykiwali, że nie cierpią policji.

Mimo tego, że policjant był po służbie to sprawcom pobicia grozi do 10 lat więzienia ponieważ doskonale wiedzieli, że wyżywają się na funkcjonariuszu państwowym. Prokuratura może teraz wystąpić z wnioskami o zastosowanie tymczasowego aresztu z uwagi na wysoką karę więzienia, która grozi podejrzanym. Wkrótce wideo.