
– 21-letni kierujący fordem wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle, gdzie zderzył się z citroenem, a następnie z motocyklem marki Yamaha – informuje podinspektor Edyta Bagrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.
Nikomu nic się nie stało, nie trzeba było nawet wzywać pomocy medycznej. Sprawca był trzeźwy. Został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych i sześcioma punktami karnymi.
Komentarze (13)
To Wojska Polskiego jest teraz jako Al. Jana Pawla II ?
Wydaje mi sie, że kolizja miała miejsce na skrzyżowaniu ulic Wojska Polskiego z Wolności, a nie Al. Jana Pawła II.
Dostał mandat tylko za czerwone światło? A gdzie za stworzenie zagrożenia w ruchu czyli chyba kolejne trzy stówy i sześć punktów jak to przy okazji policja zawsze nie omieszka wręczyć? Czyli byłoby 800 zł i 12 pkt. to raczej na pewno by już pamiętał aby nie wjeżdżać na czerwonym...
zapamięta zapamięta - najdotkliwszą finansowo karą będzie blacharz.
W tym miejscu aż prosi się o RONDO....
Rondo na kazdym skrzyzowaniu a jak juz zrobimy na kazdym to bedziemy robic ronda miedzy rondami o tak zeby bylo bezpieczniej.
[quote=JOK]W tym miejscu aż prosi się o RONDO....[/quote]
W Jeleniej wszędzie powinny być ronda. Popytajcie starych taksiarzy co pamiętają jeszcze rondo na zabobrzu "koło sklepu rondo" jak sie jeździło a jak się teraz jeździ
wszędzie ronda zrobić
Jak uwierzyć w rzetelność redakcji, skoro myli się ulicę w swoim mieście.
proponuje redaktorowi tego artykułu żeby zapoznał się z topografią miasta Jeleniej Góry,
o poprawione
brawo
Czas świecenia się światła pomarańczowego po zielonym jest skandalicznie krótki(jedna sekunda!!!) i tak jest na wszystkich sygnalizatorach w Jeleniej Górze. Nie raz byłem zmuszony ostro hamować( ze strachem, że ktoś się zagapi i wjedzie mi w d...) z 50 km/h, aby nie wjechać na skrzyżowanie na czerwonym, a wystarczyło by wprowadzić migające zielone... Nie wspomnę o rozwiązaniu jakie jest np. we Wrocławiu, ale jak zwykle "u nas" jest to nierozwiązalne!