To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Sudety rozgromiły Częstochowę

Sudety rozgromiły Częstochowę

Różnicą 34. punktów zakończył się mecz Sudetów z AZS Politechniką Częstochowską. Podopieczni I. Taraszkiewicza nie mieli żadnych problemów z pokonaniem niżej notowanego rywala wygrywając zasłużenie 78:44.


Focus Mall Sudety Jelenia Góra – AZS Politechnika Częstochowa 78:44 (23:5, 19:12, 22:13, 14:11)
ZOBACZ ZDJĘCIA

Sudety – Łukasz Niesobski 17, Rafał Niesobski 14, Samiec 12, Minciel 11, Wilusz 10, Kozak 5, Maryniewski 5, Matczak 2, Czekański 2, Hajbowicz.

Jeleniogórzanie zdominowali to spotkanie. - Różnica klas była widoczna – mówił po spotkaniu trener Sudetów, który myślami jest już przy kolejnych potyczkach. Te już w środę i niedzielę. W dzisiejszym spotkaniu wreszcie na parkiecie zobaczyliśmy Rafała NieSobskiego, który ze specjalną taśmą tapingową na barku mógł przystąpić do tego pojedynku. Drugi z naszych kontuzjowanych – Jakub Czech jest w lepszej formie niż przed dwoma tygodniami, ale i tym razem musiał zasiąść na ławce rezerwowych. Miał sporą nadzieję, że wejdzie do gry, ale trener Taraszkiewicz wolał dmuchać na zimne wpuszczając na parkiet Radosława Hajbowicza, zaledwie 19 – letniego skrzydłowego. Wracając do kontuzji, można się cieszyć, że nasi kluczowi gracze w końcu wchodzą go gry tuż przed fazą play-off.

- To jest możliwe przede wszystkim naszemu centrum medycznemu – Medicor, które przywraca nas do pełnej sprawności. Co więcej, często robią to po prostu za darmo, za co jesteśmy niezmiernie wdzięczni – mówi popularny „Ezop”.
Wydaje się, że Sudety zdołają awansować do czwórki, mimo że mają tylko punkt przewagi nad MKS Skierniewice – Wystarczy nam jedno zwycięstwo i jesteśmy w czwórce – mówi Jarosław Wilusz. Po gładkim zwycięstwie nad 15. w tabeli Politechniką, gdzie ani przez chwilę zwycięstwo nie było zagrożone Sudety zagrają jeszcze dwa razy – na wyjeździe z Pogonią Rudą Śląską (środa 20 marca) oraz u siebie z Pogonią Prudnik (sobota 26 marca godz. 18:00).