Jeleniogórzanie zdominowali to spotkanie. - Różnica klas była widoczna – mówił po spotkaniu trener Sudetów, który myślami jest już przy kolejnych potyczkach. Te już w środę i niedzielę. W dzisiejszym spotkaniu wreszcie na parkiecie zobaczyliśmy Rafała NieSobskiego, który ze specjalną taśmą tapingową na barku mógł przystąpić do tego pojedynku. Drugi z naszych kontuzjowanych – Jakub Czech jest w lepszej formie niż przed dwoma tygodniami, ale i tym razem musiał zasiąść na ławce rezerwowych. Miał sporą nadzieję, że wejdzie do gry, ale trener Taraszkiewicz wolał dmuchać na zimne wpuszczając na parkiet Radosława Hajbowicza, zaledwie 19 – letniego skrzydłowego. Wracając do kontuzji, można się cieszyć, że nasi kluczowi gracze w końcu wchodzą go gry tuż przed fazą play-off.
- To jest możliwe przede wszystkim naszemu centrum medycznemu – Medicor, które przywraca nas do pełnej sprawności. Co więcej, często robią to po prostu za darmo, za co jesteśmy niezmiernie wdzięczni – mówi popularny „Ezop”.
Wydaje się, że Sudety zdołają awansować do czwórki, mimo że mają tylko punkt przewagi nad MKS Skierniewice – Wystarczy nam jedno zwycięstwo i jesteśmy w czwórce – mówi Jarosław Wilusz. Po gładkim zwycięstwie nad 15. w tabeli Politechniką, gdzie ani przez chwilę zwycięstwo nie było zagrożone Sudety zagrają jeszcze dwa razy – na wyjeździe z Pogonią Rudą Śląską (środa 20 marca) oraz u siebie z Pogonią Prudnik (sobota 26 marca godz. 18:00).
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...